Benzyna nie na kieszeń Polaka
Pomimo jednego z większych spadków cen paliw w Europie, obywatel RP wciąż kupi za miesięczne wynagrodzenie mniej benzyny aniżeli obywatele 21 innych państw UE
kasza332 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 207
- Odpowiedz
Pomimo jednego z większych spadków cen paliw w Europie, obywatel RP wciąż kupi za miesięczne wynagrodzenie mniej benzyny aniżeli obywatele 21 innych państw UE
kasza332 z
Komentarze (207)
najlepsze
Dajom 500+ i bon turystyczny? DAJOM! Więc płacić za paliwa i nie narzekać!
@krecik77: ale też odległości większe, mało który Polak jeździ do pracy 30-50km codziennie a w Australii to będzie raczej standard. A każda wycieczka do innego miasta to od razu 1000km
A tak poza tym koleżanka po prostu nieźle zarabia. Bak paliwa niemałego auta to z 60 litrów, litr paliwa to AU$1.25
Pomimo tego, że wartość baryłki w ameryce była na minuse, w polszy ceny pozostały takie same. Pamiętam jeszcze te samochwały, że my Orlen, z powodu korony, obniżymy wam cenę za litr. A takiego hui'a, cisną nas dalej.
@Rostagma: Potwierdzam. Zatankowałem pełny zbiornik i jeszcze mi za to zapłacili i dorzucili w gratisie pełny 20 litrowy kanister.
@Rostagma: yhm, to trzeba było pójść i sobie ją wziąć i zarobić
Żarcie w #!$%@? drogie, paliwo w #!$%@? drogie, mieszkania to już w ogóle kosmos, ciuchy drogie jak cholera. Aha i chodzi o ceny w stosunku do zarobków, bo zaraz jakoś geniusz wyskoczy "Hurr durr na Zachodzie benzyna po 1.5 erło czyli drożej niż w Polsce"
Poziom życia zbliżony do Europy to tu będzie może za 50 lat XD
W pl aby zarobic 40zl trzeba pracowac pol dnia.
8h pracy i lodowka za granica napelniona a i jeszcze kasa by zostala.
w pl za cala dniowke to kupi sie jedzenie na 3 dni XD