@krytyk__wartosciujacy: Why not both. Niektóre opcja A, opcja B jest raczej nieubłagana (przypominam, że 500+ zaczęto rozdawać w czasach deflacji, trafiło im się jak ślepej kurze) i króliczek zacznie uciekać. Nie lubię generalizacji, ale nie ma siły przy tym rozdawnictwie na poziomy inflacji światowej (~1.8%), będziemy cisnąć po dwa z dużym hakiem, trzy. Zresztą "indeks tuńczyka" jest nieubłagany. W kawałkach puszka 500 dni temu 4,99 - 5,99 bez promocji, teraz wisimy
@Soveliss: jest jeszcze ciekawy wykres - cena vs poziom bezrobocia. Jak się gospodarka nie zesra przez koronę (na razie jedzie na kroplówkach i wypowiedzeniach 3-miesięcznych) to jakiś ogólny ruch w dół może być
W Lublinie niektóre oferty (szczególnie te, które wiszą już ponad 6 miesięcy) zaczynają trochę tanieć. Nie jest to jakiś spektakularny spadek ale jakoś ~3-5%.
tak, stanieją te klatki, co brano jako dziura w ziemi jeszcze, pod wynajem dla studentów, wartościowe lokale nie stanieją, nawet zdrożeją, o domach nawet nie ma co gadać, będą drożeć.
Wykopowi eksperci prognozowali spadek cen mieszkań już na początku wakacji..bo koronawirus.Szkoda strzępić ryja, ale wielu z was nadal myśli że meiszkania wpadna im do rąk za darmo: Gospodarka miała się rozleciec, a deweloperzy splajtować, deflacja miała być większa niż w kryzysie po 2009 r. Niestety ja drastycznych spadków cen nie zauwazyłem. Mało tego... widac trend rosnący dla nowych inwestycji. (google.com- ceny mieszakań) Wydaje mi się ,że co jakiś czas będą pojawiac się
Staniałby, może stanieją: gdyby banki finansowały wysokie po koronawirusie zadłużenie państwa skupując atrakcyjne bony skarbowe i tym samym ograniczając akcję kredytową. Gdyby wreszcie zaczęły rosnąc stopy procentowe na lokatach średnio i długoterminowych niwelując inflację i stratę w przypadku oszczędności na tychże lokatach. No i jeszcze, gdyby..były alternatywy do inwestowania np. giełda, fundusze powiernicze. Gdyby w sferze realnej były więcej dostępnych działek, tańszych materiałów i taniej siły roboczej - na to się nie
Temat dyżurny widzę. Prawda taka że jeśli kupuje się dla siebie to trzeba brać jak tylko ma się możliwość. Jak na inwestycje to już różnie może być, no ale gdy inwestycja jest pewna to i nagroda symboliczna.
Komentarze (268)
najlepsze
Zresztą "indeks tuńczyka" jest nieubłagany. W kawałkach puszka 500 dni temu 4,99 - 5,99 bez promocji, teraz wisimy
(może być chlew ale księgi czyste)
Rozważę też 15 i 10% jak dobry adres :-)
Gospodarka miała się rozleciec, a deweloperzy splajtować, deflacja miała być większa niż w kryzysie po 2009 r.
Niestety ja drastycznych spadków cen nie zauwazyłem. Mało tego... widac trend rosnący dla nowych inwestycji. (google.com- ceny mieszakań)
Wydaje mi się ,że co jakiś czas będą pojawiac się