Konstantin Pimienow - człowiek, który porwał „szesnastu”
18 czerwca 1945 r. w Moskwie rozpoczął się proces „szesnastu”, w którym przed sowieckim sądem postawiono przywódców polskiego podziemia. Człowiek, który oszukał ich i schwytał, jest niemal zupełnie nieznany.
Zwierzak24 z- #
- #
- #
- #
- #
- 44
- Odpowiedz
Komentarze (44)
najlepsze
swolocz.
psy Tuhaj-beja, prymitywy ze stepow krainy teraz zwanej U-krainy.
itp.
No cóż.
"Przewodniczący Sądu (do generała Okulickiego): Kiedy pan był aresztowany?
Okulicki: 27 marca 1945 roku.
Przewodniczący Sądu: Wspominał pan o rozmowach, które miał pan uprzednio. Z kim?
Okulicki: Z pułkownikiem Pimienowem. On przysłał mi list zapraszający na przedyskutowanie pewnych kwestii dotyczących polsko-sowieckich stosunków.
Przewodniczący Sądu: Po otrzymaniu tego listu od pułkownika Pimienowa, pan się zjawił i potem był pan aresztowany?
Okulicki: Tak jest (śmiech wśród członków sądu).”
Na „wczasach" w Berezie Kartuskiej w latach
Komentarz usunięty przez moderatora
(Z listu carycy Katarzyny II do Nikity Panina ministra spraw zagranicznych Rosji w latach 1764-1780.)
„Istnieją różne narody, a raczej różne narody mają różnego ducha. Jedne można podbić i przesiedlić w celu zagarnięcia ich ziem, a świat nie podniesie wrzasku – to małe narody, plemiona. Z innych można uczynić małym wysiłkiem niewolników i będą chętnie lizali rękę Pana – to narody o podłej duszy, od kolebki niegodne samostanowienia, w wielkich obszarach Azji roztopią się bez śladu. Z trzecimi wreszcie nie można zrobić ani tego, ani tego, przynajmniej nie od razu – to