Paraliż senny? A może jednak spotkanie z nocną zmorą?

Spotkania z nocnymi zjawami nauka przypisuje efektom ubocznym paraliżu sennego. Czy zatem nocne zmory nie istnieją? Niekoniecznie! Z przymrużeniem oka słuchamy, lub czytamy o mrożących krew w żyłach historiach osób, które nocami bywają nawiedzane przez demony, zjawy, bądź inne dziwne...

[KubaGrom]

Nie wiem co gorsze - paraliż po przebudzeniu, czy ruchy podczas snu. Kiedyś przyśniło mi się, że na twarz wskoczył mi wielki pająk i próbowałem go odgonić. Rano okazało się, że rozorałem sobie paznokciami nos do krwi, poduszka cała czerwona. Na górce nosa mam bliznę.

[Squatlifter]

@KubaGrom: to pająk Cię użarł przecież! :)

[Stouek]

Choruję/cierpię na paraliż senny od 14 lat. . Po różnych konsultacjach i na bazie własnych doświadczeń zapewniam, że mam dużo do powiedzenia w tej kwestii. Gdyby ktoś był zainteresowany AMA, czy zwykła rozmową to zapraszam (https://www.wykop.pl/link/5528949/#comment-77792025)

[p.....a]

Miałem 3-4 razy w życiu z jednym ALE zawsze jak ktoś umarł gdzie ja jeszcze o tym nie wiedziałem czyli dowiadywałem się na drugi dzień i raczej to była zasada że czułem iż ktoś się kładzie na łóżku lub siada. Mało przyjemne ale od dawna tego nie miałem ...

Ogólnie miałem dziwne akcje typu zaswiecajace się światło w łazience gdzie mieszkałem sam a na drugi dzień dowiadywałem się o śmierci kogoś itd...

[N.....a]

Też miałam coś takiego. Podobnego. Tylko raz, w wieku 14 lat. Zdarzyło się to po dniu gdy byłam z rodzicami w maku i były akurat zabawki Furby ( przyniosłam wtedy jedną do domu ) i w środku nocy obudziłam się bo coś niedaleko mojego łóżka drapało w barek. Bardzo długo. Choć nic na mnie nie siedziało i mogłam się ruszać to słyszałam dźwięki. Było to tak realne, że nawet nie wydawało mi

[krzaczor93]

Nie nakręcajcie się z tymi "zmorami".
Cierpię na narkolepsję i doświadczałem paraliżów tyle razy, że zabrakłoby mi komórek w Excelu żeby je wszystkie spisać. W najbardziej hardkorowym okresie - tj. w początkowym stadium choroby - po kilka w ciągu jednej nocy. AMA.

[ap0linary]

Do mnie postać przychodziła prawie codziennie kilka lat, strach niesamowity, ale musiałem jej szukać w mieszkaniu - fałszywe przebudzenie i zawsze stała w kuchni w tym samym miejsce emanowało od niej niesamowite zło. Jednego dnia miałem #!$%@? na wszystko i do niej wybiegłem by się skonfrontować i od ponad 10 lat nie mam paraliżu - magia

[DrKittens]

Ludzie jak się boją to wyobrażają sobie rożne rzeczy. Zwykle w ciemnym pokoju dostrzegamy rzeczy, których nie ma. Wielokrotnie miałem paraliż senny i w sumie to nic mi się nie przywidziało. Co prawda czasem wstaje i myślę, że fotel to człowiek, ale to i bez żadnego paraliżu. Miałem też paraliż senny w ciągu dnia, który już jest mniej straszny. Ja zwykle staram się ruszać, ale wiem, że to trochę nie ma sensu

[matisiarz1]

Miałem 4 razy, gdzie w dwóch byłem świadom co się dzieje i musiałem z czapek siły walczyć żeby się ruszyć, żeby się wzbudzić. W raz z pierwszym ruchem ręki reszta "halunów" znikała. Ciekawe doznanie

[Ibanez_]

Rada dla tych, których to kiedyś spotka: Próbować ruszyć lekko jakimś kawałkiem ciała typu palec u ręki i zaraz odpuści. Sprawdzone wielokrotnie

[58megaton]

Trochę foljarska ta strona
https://zdrowepasje.pl/content/sen-i-marzenia-senne

Powiedzieli, że po raz pierwszy stało się jasne, że sny są prawdziwe, gdy badanym udało się odzyskać wiele przedmiotów, w tym grzebień, latarnię i małego smoka.

[Zuchwaly_Pstronk]

@58megaton: co to znaczy "odzyskać" w tym kontekście?

[Shaki]

@58megaton: Piękna sprawa, polska gównostronka o zdrowiu, łyknęła artykuł z satyrycznej angielskiej witryny jako prawdziwy, po czym następna polska gównostronka powtarza to za nimi jako fakt xD A wszystko to oczywiście kończy na wykop.pl, największym skupisku polskiej inteligencji i programistów 15k.