@jakub-dolega 6 chyba wystarczało bo reszta leciała z powerarmora i wszczepów plus coś tam chyba dodawało z perka grałem na premierę to już nie pamiętam dokładnie xd
Zawsze cieszy :D pamiętam że nawet te kwestie były całkiem nieźle przetłumaczone, w którymś momencie grałem normalną postacią, a w ramach odskoczni przechodziłem początek gry takim debilem xD Najlepszym smaczkiem była rozmowa z Torrem w Klamath, tego chyba nie ma na filmiku z wykopaliska, ale grając normalną postacią Torr wypowiadał się właśnie tymi półsłówkami. Grając postacią z niską inteligencją prowadziliśmy z nim kulturalną, inteligentną rozmowę xDD
Heh, mój debiut w F1 był postacią z int 1, do tego mnóstwo dragów bojowych ćpałem(Psycho?)... W pewnym momencie moje opcje dialogowe ograniczały sei do "Ugh..?" I "Aargh...!". Nie znałem wtedy prawie angielskiego, więc w sumie było to na rękę. Big weapons i mele weapons na maksa, mnóstwo dragów i steampacków i plecak pełen rakiet, granatów i paliwa do miotacza ognia i jazdaaa na Mastera. Był taki młyn z mutantami w tej
@dabus: nooo psycho było mocne, pamiętam jak miałem system na wybicie łowców niewolników - nawet ze zwykłym pistolem - bierzesz psycho modlisz się żeby się nie uzależnić i wjeżdżasz w 15 typa, co zadają 0dmg xD
@nabzd Miałem F2 z CDA ale płytka zaginęła dawno temu. Później z kolekcji klasyki a obecnie na gog-u, wraz z f1 i f:t. Grałem na athlonie xp 1800+ (⌐͡■͜ʖ͡■).
Btw, Jak ktoś lubi F1/2 to serdecznie polecam Arcanum. Chyba trochę zapomniana pozycja od Troika Games, ludzi zamieszanych w oryginalnego Follouta. Sporo bugów, ale mega wciągający świat steampunku bez lukru, piękna muzyka, klimat wylewajacy się z kineskopowego monitora i zalewający całą piwnicę. Jedna z moich paru ulubionych gier w ogóle.
@terminator800: Raczej nie, ale na pocieszenie- na nowszych systemach Windowsa "gołe" Arcanum też kieprawo chodzi. Na szczęście są fanowskie patche i różne sposoby aby można się było w miarę normalnie cieszyć zabawą. Być może są też jakieś nieoficjalne wersje aby odpalić to na innych systemach, nie wiem. Niestety, właśnie jak na taką trochę zapomnianą pozycję, Arcanum nie jest specjalnie wspierany. Porządny remaster w stylu AoE/AoE2:DE to byłoby coś(。◕‿
@czarnajesien: potwierdzam, parę razy przeszedłem, ale wg mnie gra dużo bardziej liniowa niż fallout 2 przez co mniej regrywalna. Fallouta 2 to jak nic ponad 6 razy przechodziłem, za każdym razem inaczej. Arcanum dwa lub 3 żeby pograć różnymi "klasami"
@Indoctrine: W Arcanum nie grałem, ale bodajże w pierwszym Neverwinter Nights też były dialogi "dla głupków", chociaż to się chyba rozbijało o stosowanie takiej "orkowej" składni z celowymi błędami stylistycznymi i fleksyjnymi :P
@Indoctrine: w sumie do Arcanum podchodziłem na przestrzeni lat chyba 2 razy tak, żeby utopić w tej grze kilkadziesiąt godzin (niestety nigdy nie przeszedłem), ale mega dobra gra i w sumie nie wpadłem na to żeby się tak pobawić :D. Kiedyś na pewno wrócę to zrobię też taki build xD
Mój stary to fanatyk Fallouta. Pół mieszkania #!$%@? stimpakami, mentatami i Nuka Colą. Co tydzień ojciec robi objazd po wszystkich eleganckich knajpach gdzie napoje w szklanych butelkach sprzedają i wykupuje wszystkie żeby nazbierać kapsli. Kiedy przyszli dziadkowie i mama podała szaszłyki to stary powiedział że to z iguany i mają tylko +1 RAD/sek, babcia się porzygała bo już pół zdążyła zeżreć. Jak mnie wysyła do sklepu to daje mi kapsle zamiast prawdziwych
#!$%@? cała szafa, wszystkie ręczniki, obrusy i prześcieradła w kawałkach, a stary ma na sobie niebiesko-żółty strój z cyfrą 13 na plecach. W sumie byłem pełen podziwu bo wyglądało to naprawdę zajebiście. Tata podszedł do mnie, dał mi jakieś szmaty i powiedział "A to dla ciebie synku, ubierz". Rozwinąłem ten pakunek i okazało się że to kostium psa! #!$%@? psa albo pustynnego kojota, nie odróżniam ich tak jak ojciec!
@HAL10K: no miałem podobnie. Stwierdziłem że tyle pracowali nad gierka, tak zachwalali że aż kupilem w miarę zaraz po premierze. Od połowy gry rushowalem już główny wątek byle by tylko skończyć, co by nie mieć aż takiego kaca moralnego ( ͡°͜ʖ͡°) a o questach pobocznych które od paru gier bethesdy wyglądają identycznie, są powtarzalne i bezsensowne to już żal się rozwodzić. To one m.in. Obrzydzają
Ooo pamiętam jak mi ktoś wkręcił, żeby w Planescape Tornment ładować wszystko w siłę, a tak naprawdę wysoka inteligencja odblokowywała fajne opcje przejścia.
@XLuckyX: mój kolega mi tak radził w falloucie. On miał taką strategię na przejście gry, że nie robił żadnej misji, tylko zabijał wszystkich w każdym mieście.
Az mi sie Arcanum przypomnialo gdzie tworzylem pologra z niska inteligencja (rasa ta byla z gory gorzej traktowana przez wszystkie pozostale) i jej piekne linie dialogowe xD Swoja droga w druga strone bylo mniej zabawnie, ale fajna odmiana gdy kazdy npc okazywal zaskoczenie dla inteligentnego pologra.
@prosty_banan: Zacznij od 2, jedynka jest raczej nie grywalna dla świeżaków. Właściwie to to samo tylko lepiej. Grafika jest umowna, ale musisz przetrwać początek świątynie i pierwszą wioskę, potem hulaj dusza.
Czy jest jakiś remake/remaster części 1 i 2 Fallout'a ? Pograłbym ale kiedyś pamiętam że odpaliłem i toporność oraz patrzenie na to bolało i było nie do zniesienia ( ͡°ʖ̯͡°)
@Wasz_Pan: jako takiego nie ma, ale są fanowskie modyfikacje, Fallout Fixit i Fallout 2 Restoration projekt, także gry chodzą we współczesnych rozdzielczościach, jest dużo patchów a podczas instalacji możesz wybrać czy chcesz tylko poprawić błędy i mieć "oryginalną" rozgrywkę, czy przywrócić usuniętą zawartość (rzeczy które były w plikach gry, ale nie zostały do niej dodane z braku czasu). Niemniej na rewolucję nie licz, to dalej stary, dobry Fallout i gra się
Komentarze (142)
najlepsze
Tak, lubię maksować
Najlepszym smaczkiem była rozmowa z Torrem w Klamath, tego chyba nie ma na filmiku z wykopaliska, ale grając normalną postacią Torr wypowiadał się właśnie tymi półsłówkami. Grając postacią z niską inteligencją prowadziliśmy z nim kulturalną, inteligentną rozmowę xDD
#!$%@? cała szafa, wszystkie ręczniki, obrusy i prześcieradła w kawałkach, a stary ma na sobie niebiesko-żółty strój z cyfrą 13 na plecach. W sumie byłem pełen podziwu bo wyglądało to naprawdę zajebiście. Tata podszedł do mnie, dał mi jakieś szmaty i powiedział "A to dla ciebie synku, ubierz". Rozwinąłem ten pakunek i okazało się że to kostium psa! #!$%@? psa albo pustynnego kojota, nie odróżniam ich tak jak ojciec!
Dwójka jest trudniejsza i większa co może przytłoczyć w pewnym momencie.