Bunt sportowców. Igrzyska, których nie było, kosztowały ponad 5 mld dolarów
MKOl na stypendia, nagrody za wyniki przeznacza „zaledwie” 4,1 procenta przychodów, z czego bezpośrednio do zawodników dociera ułamek sumy… Sportowcy są zdania, że zasada non profit, którą deklaruje MKOl. to przykrywka.
TYG0DNIK z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 9
- Odpowiedz
Komentarze (9)
najlepsze
non-profit oznacza, że całą kasę jaką zbierzemy po opłaceniu celów statutowych (po linii najmniejszego oporu) wypłacany działaczom, zaprzyjaźnionym firmom etc tak aby nie pozostał nawet grosik „zysku”.
Czyli Miś na skalę naszych możliwości, wszystkie koszty zapłacimy bo mamy 20% za consulting.
A nie stypendia, nagrody...
@ropucha_paskowka: Rozumiem, że wg ciebie to MKOl finanusje olimpiady i w tym ich organizację, czyli np. budowę obiektów olimpijskich, przygotowanie sportowców itd. itp. i dlatego pieniądze które zarabia na prawach do transmisji można nazwać "prywatnymi"?
Sprzedawczyki dobra robota