@PrezydentSmietnikow: how dare he? Ten dym nie pomaga w przyslieszeniu, jest dowodem na brak powoetrza w mieszance i dodatkowo truje środowisko. Ale plebs lubi dym i hałas.
Dla plebsu auta elektryczne, które nie palą gumy są "pedalskie" xD
Na szczęście moja 190'87 była w dizlu, motor 2.0 klekotał jak bocian, 72KM 4 biegi, ori zawias, tym się płynęło. Wąska listwa, kremowa tapicerka, spalał 6 litrów czerwonej oranżady, oleju rzepakowego, czegokolwiek tłustego, palił przy -30*C i miał normalny ręczny. Pewna fura dojechała wszędzie, zimą w góry, latem nad morze, wspaniały to był mietek.
Mercedes-Benz 190 E 2.3-16 był niekwestionowaną gwiazdą roku 1983. Pomiędzy 11 a 21 sierpnia model pobił kilka światowych rekordów na włoskim torze wyścigowym Nardò - w ciągu 201 godzin, 39 minut i 43 sekund pokonał dystans 50 tys. km. Po drodze ustanowił jeszcze dwa światowe rekordy na dystansie 25 tys. km oraz 25 tys. mil i uzyskał dziewięć najlepszych wyników w swojej klasie. Więcej w filmiku z tego wydarzenia.
Złomnik zainspirował mnie do poszukania czegoś o powstawaniu tego projektu, i co znalazłem: początek to druga połowa 1976 r, nazwa kodowa "Ushido", tutaj macie post na FB z dużą ilością zdjęć propotypów i rysunków koncepcyjnych, a poniżej jeden z wczesnych projektów W201.
Miałem takiego w wersji sportlinez 89r.! Tak chwale sie!
2l, 4biegi, i 125(jak był nowy) niemieckich Arabów pod lekko przyrdzewiałą maską. Przy trzecim biegu wydawał dźwięk ala turbina jakby silnik miał zaraz wyskoczyć. Od 0 do 100 14 sekund!!! Moje pierwsze auto ehh. Chyba znowu takiego kupię
Niepopularna opinia: Jak dla mnie pierwszy Mercedes którego nie można nazywać genialnym. Tylne lampy i grill żywcem z beczki. Na plus jedynie dobre silniki jak na tamte lata, ale wiadomo jak w każdym Benzu. Nie wiem na co wydano tyle pieniędzy przy projekcie. Fajnie, że to pierwsza C-klasa de facto, ale nie oszukujmy się to żaden wyczyn, że to poprzednik najpopularniejszego modelu. W obecnych czasach, dla wielu dotychczasowych właścicieli E-klasy C-klasa jest
Komentarze (94)
najlepsze
Dla plebsu auta elektryczne, które nie palą gumy są "pedalskie" xD
Nie ma problemu. Tylno-napedowki z reguly maja maly promien skretu.
2l, 4biegi, i 125(jak był nowy) niemieckich Arabów pod lekko przyrdzewiałą maską. Przy trzecim biegu wydawał dźwięk ala turbina jakby silnik miał zaraz wyskoczyć. Od 0 do 100 14 sekund!!! Moje pierwsze auto ehh. Chyba znowu takiego kupię
Komentarz usunięty przez moderatora