To by było sprawiedliwe, gdyby po złapaniu sprawców podać do wiadomości publicznej ich nazwiska, adresy zamieszkania i numery rejestracyjne ich pojazdów. Takie zachowanie jest ekstremalnie szkodliwe społecznie. Przez to część ludzi będzie unikała kwarantanny, jak ognia.
Typ się izoluje, to mu niszczą mienie. Jakim trzeba być zerem, śmieciem, ścierwem, odpadem społecznym, żeby osobie, która swoim zachowaniem pośrednio dba także i o nich, niszczyć miejsce, w którym jest odizolowana. Na kwarantannie w zakładzie karnym dla sprawców nie ma co liczyć ale niech ich na wiosce grabiami przez grzbiet ochrzczą.
Jakby miał jaka strzelbę chociaż... Ale nie w tym kraju, bo by mu zarzut próby zabójstwa postawili.
@El_Duderino: chyba że byłbym milicjantem to wówczas mógłby wywieźć do lasu, torturować a następnie postrzelać do losowych dzieciaków na najbliższym placu zabaw jak ten psychopata z konina i nie dostał by żadnych zarzutów :)
Zarząd Rodzinnych Ogrodów Działkowych im. Adama Mickiewicza w Czaplinku w sobotę 2 maja około południa opublikował wpis na swoim oficjalnym profilu w którym poinformował o odbywaniu przez mężczyznę kwarantanny.
Za to Zarząd powinien mieć już kryminał. Stan zdrowia to dana wrażliwa.
Zarząd ma prawo a wręcz obowiązek informować działkowców o zagrożeniu jakie istnieje na terenie na którym przebywają rodziny z dziećmi…
Nie ma prawa. Kto w ogóle mu powiedział o stanie zdrowa
Kwarantanna to nie daje wrażliwe, bo nie mówi nikomu czy jesteś na coś chory.
@Mathas: Dane wrażliwe dlatego się nazywają dane wrażliwe, że ktoś kto je ma może przyjść i wybić ci okna. Tak w skrócie. Ergo, jeśli podanie jakichś danych o tobie powoduje, że ktoś przychodzi i wybija ci okna, to były dane wrażliwe.
Komentarze (182)
najlepsze
@El_Duderino: chyba że byłbym milicjantem to wówczas mógłby wywieźć do lasu, torturować a następnie postrzelać
do losowych dzieciaków na najbliższym placu zabaw jak ten psychopata z konina i nie dostał by żadnych zarzutów :)
Komentarz usunięty przez moderatora
Za to Zarząd powinien mieć już kryminał. Stan zdrowia to dana wrażliwa.
Nie ma prawa. Kto w ogóle mu powiedział o stanie zdrowa
To, czy jesteś naprawdę chory, nie ma znaczenia. Statusem zdrowia jest podejrzenie, że możesz być chory.
https://www.pap.pl/centrum-prasowe/625985%2Cprawopl-informacje-o-miejscu-pobytu-osob-poddanych-kwarantannie-dane
@Mathas: Dane wrażliwe dlatego się nazywają dane wrażliwe, że ktoś kto je ma może przyjść i wybić ci okna. Tak w skrócie. Ergo, jeśli podanie jakichś danych o tobie powoduje, że ktoś przychodzi i wybija ci okna, to były dane wrażliwe.