Nie jestem lekarzem... ALE... - teorie spiskowe, koronawirus i ludzie,...
Film Dawida z Naukowego Bełkotu - jak to mówi - inny niż zwykle. Poza tym znaki muszą mieć opis.
Atexor z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 318
- Odpowiedz
Film Dawida z Naukowego Bełkotu - jak to mówi - inny niż zwykle. Poza tym znaki muszą mieć opis.
Atexor z
Komentarze (318)
najlepsze
https://m.joemonster.org/art/50082
Opowiadasz...
Pogarda to nie jest dobry doradca i tyle. Jego filmy wiec nie sa obiektywne. Jeśli są, to na pewno z wielkim trudem :D Czasami
Nie jestem lekarzem ani statystykiem ale ; )
Oczywicie autor artykułu który krytykujesz zrobił poważny błąd metodyczny i te wyniki ile trzeba by zrobić testów można rozbić o kant d..., ALE sama idea zrobienia testów losowych testów całego społeczeństwa nie jest głupia i wcalnie nie trzeba robić jakoś bardzo dużo testów żeby otrzymać sensowną estymatę. Napisałem na kolanie symulację która dla 38 mln ludzi robi 10 tys albo 50 tys testów. A priori zakładam że chorych może być: 10 tys 100 tys 1 mln 10 mln. TEstowanie powtarzam dla każdej kombinacji 5 razy żeby mieć co uśredniać. Wyniki są moim zdaniem całkiem użyteczne - zwłaszcza przy zrobieniu 50 000 testów. Zamieszczam je poniżej.
Symulacje napisałem na kolanie w c# i nie gwaratnuje jej poprawności ale przetestowałem na uproszczonych wartosciach i wyniki mają sens. Symulacja polega w skrócie na:
- losowo rozmieszczam na liscie 38 milionów zer n jedynek (gdzie n to rzeczywista liczba chorych)
- losowo rozmieszczam na lsicie 38 mln zer m jedynek (gdzie m to liczba przeprowadzonych
Coś podejrzany masz ten algorytm albo sposób losowania. W jednej z prób do 40k testów wyszło Ci zero trafień. Szanse że przy 40 000 testów i 10 000 chorych spośród 38 000 000 nie trafisz ani jednego są mniejsze niż (37 990 000/ 38 000 000) ^ 40 000 czyli okolo 27 na milion. Że tak ci się trafiło w 100 próbach to spory fuks. Oczywiście mogło się tak
Do niniejszego tekstu sprowokował mnie Pański filmik „Nie jestem lekarzem... ALE... - teorie spiskowe, koronawirus i ludzie, którzy wiedzą lepiej...”
Zaciekawił mnie artykuł, który Pan omawia i Pańskie wypowiedzi wzbudziły we mnie mieszane uczucia. Na tyle nie dawało mi to spokoju, że postanowiłam również sam to sprawdzić i muszę się z Panem nie zgodzić. Bardzo rażą mnie wulgaryzmy, których Pan używa, ale jeśli nie potrafi Pan jeszcze inaczej się wypowiadać proszę nad sobą pracować.
Teraz kilka moich spostrzeżeń:
- idea autora artykułu, którego Pan obraża wydaje mi się słuszna – nie trzeba badać całej populacji, aby oszacować, jaki jest obraz populacji pod względem wybranego kryterium. Czy z tym się Pan nie zgadza?
ale ja właśnie empirycznie udowodniłem że wzór jest ok tylko trzeba umieć go stosować i dlatego jestem ciekawy odpowiedzi Dawida dla jego danych w programie R :)
Kalkulator bardzo dobrze sobie radzi z realnymi wielkościami - kwestia interpretacji wyników (mój excel i komputer już słabiej)
Najistotniejsza rzecz pada w 25 min. Po wstawieniu prawidłowych danych do kalkulatora wychodzi, że należałoby wykonać ponad 8 milionów testów.
Proszę bardzo - wyniki z 100