Nielegalnie przekroczył granicę Polski. Na rowerze przyjechał aż z Belgii
Nielegalnie na rowerze wjechał do Polski 40-letni mężczyzna. W miniony weekend niedaleko przejścia w Kołbaskowie pod Szczecinem zatrzymała go Straż Graniczna. Jak się okazało, zatrzymany przyjechał rowerem aż... z Belgii.
travelove z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 61
- Odpowiedz
Komentarze (61)
najlepsze
@mitatuyo: @kbm_ jest możliwe i to nie nawet jakieś heroiczne. Sam zrobiłem 1000km non stop w mniej niż 2 dni. Ludzie jadą choćby Bałtyk - Bieszczady też bez spania. Poza tym co roku w ramach swoich wypraw przez miesiąc robię po około 300km codziennie, a jestem
W końcu mediów się w takiej sytuacji nie śledzi, a normalnemu człowiekowi do głowy nie przyjdzie, że granice schengen mogłyby być tak nagle zamykane.
PS: Niemcy ponoć są normalniejsze od Polski.
Ja wiem, że teraz ludzie w większości nie potrafią obsługiwać zwykłej mapy, ale jeszcze kilka lat temu to była standardowa umiejętność i jest ona niezastąpiona przy długich wypadach rowerowych, bo przy nawigacji akumlator ci padnie.
Wiem, bo bywałem na pielgrzymkach rowerowych.
Podróż za friko
Da się(ʘ‿ʘ)