Korea Płd:Abortowane dziecko "wybuchło płaczem".Sąd skazał lekarza na więzienie.
Sąd Rejonowy w Seulu w miniony piątek skazał lekarza-położnika, 65-letniego mężczyznę o nazwisku Yun, za zabicie 34-tygodniowego dziecka na trzy lata i sześć miesięcy bezwzględnego więzienia i zawiesił mu licencję lekarską na trzy lata. Dziecko podczas przeprowadzenia aborcji "wybuchło płaczem".
piotr-pawlowski1234 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 185
- Odpowiedz
Komentarze (185)
najlepsze
@m2dman: A 33?
Bez zajmowania jakiekolwiek stanowiska, powiem, że to właśnie od ideologii zależy czy "zlepek komórek" jest człowiekiem czy nie.
Czekam na minusy od tej strony konfliktu której sam jestem członkiem.
Zawsze mnie bawi wykorzystywanie takich jednostkowych przypadków do atakowania lub bronienia ogólnej zasady. To, że jeden lekarz był idiotą, a do tego wykorzystał absurdalne prawo do aborcji w 34 tygodniu, jakie ma znaczenie dla naszego prawa aborcyjnego? Wrzucający takie pierdy próbują wywrzeć wrażenie, że u nas należy zakazać aborcji, bo to takie zło, chociaż taka sytuacja by u nas nie mogła mieć miejsca nawet w obecnym porządku prawnym. Więc o
Nutpicking ->https://rationalwiki.org/wiki/Nutpicking
U nas w kraju można rozjeżdżać kobiety na pasach, ale mało kto z tego korzysta, więc luzik, tak? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
O cholera, faktycznie bardzo ładnie przybiera.
Jak baba po ślubie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
no nic, myśle sobie może jakaś nowarotska metoda, albo inny psychopata- ale zobaczymy co na to źródła
-'artykułu' na stronie obrzyn.pl mhm... no tak średnio wiarygodnie
-źródło: KoreaTimes.co.kr mhmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm, no już lepiej, ale czego bez hiperłącza? xD
no
Nie zawsze. Czasami podaje się substancje mające zabić dziecko, a następnie sztucznie się rozpoczyna akcję porodową. Jeżeli stężenie specyfiku było za małe, to dziecko mogło przeżyć - były już takie przypadki na świecie
@eltanol3000: Niekoniecznie.
Dziesiątki tysięcy Polek rocznie musi wyjeżdżać za granicę i płacić kilka tysięcy zamiast zrobić dużo taniej zabieg w kraju. Wszędzie dookoła ludzie uzgodnili, że kobieta nie jest inkubatorem. Prawdziwy kompromis to: jak chcesz mieć aborcję, to możesz mieć aborcję, a jak nie chcesz aborcji to nie musisz mieć aborcji.