365 dni - co ja właściwie obejrzałem?
365 dni to zaprzeczenie tego, czym jest sztuka filmowa. Produkcja praktycznie pozbawiona emocji, prawdziwych relacji między bohaterami, z pustym scenariuszem.
Tequila77 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 256
365 dni to zaprzeczenie tego, czym jest sztuka filmowa. Produkcja praktycznie pozbawiona emocji, prawdziwych relacji między bohaterami, z pustym scenariuszem.
Tequila77 z
Komentarze (256)
najlepsze
Czego się spodziewałeś po pornusie?
@terazpolskanow: ALAAARM!
Masz tutaj taką długą recenzję.
Ma wszystko w sobie czego oczekiwały, więc logika i reszta filmowej zawartości tak samo jak rozum i godność człowieka im nie potrzebna xD
Kasa, luksusy, po co komu uczucie?
Jeszcze ten jej facet pokazany jako typowy Polak, łysy, gruby i pedałką przy pasku.
To wizja świata oczami dubajskiego glonojada.