Nie będzie sekcji zwłok 45-letniego mężczyzny, który zmarł na kwarantannie
Czy 45-letni głogowianin, który zmarł podczas kwarantanny, czekając na testy na koronawirusa, był zakażony? Najpewniej nigdy się tego nie dowiemy. Badająca kulisy tej śmierci prokuratura zrezygnowała z przeprowadzania sekcji zwłok.
marek-kurek z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 66
Komentarze (66)
najlepsze
Powinna być wskazana prosta procedura pobrania próbki na potrzeby analizy i tyle.
Ale wszyscy, do ministra twierdzili - "przyczyna zgonu wpisana, casa finita", a po polsku - "na #!$%@? drążyć"
@Rastuff: to nie słuchaj młodych kryminalistów (zwłaszcza ci młodzi g*wno wiedzą, a dużo gadają), tylko doświadczonych medyków sądowych. Hint: Nie bez powodu, w trakcie oględzin bada się oczy denata. Masz, znaleziony na szybko, artykuł Katedry i Zakładu Medycyny Sądowej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
LINK
Świńska grypa w Polsce 2009/2010:
- 133 970 osób chorych
- 182 osoby zmarły.
Jeśli ktoś zmarł na grypę H1N1, to często w akcie zgonu nie podawano, że powodem była właśnie ta choroba.
10 lat temu, media wyciszały temat i nic nie mówiły o niewydolnej służbie zdrowia, a Ewa Kopacz kazała cieszyć się wiosną!
I to w momencie, gdy czas i dostępność medyków dla żywych ma tak duże znaczenie. Zajmowanie się tym przypadkiem nawet, po chamsku mówiąc, ekonomicznie jest nieopłacalne.