BRAK masek w polskich szpitalach

Drodzy! Jestem lekarzem, pracuję w Narodowym Instytucie Onkologii w Warszawie. Chciałabym spróbować siły wykopu.. w zorganizowaniu masek ochronnych. Nigdy wcześniej Was o nic nie prosiłam, ale tym razem sprawa jest poważna. Opowiem Wam jak to wygląda w tym, bądź co bądź, referencyjnym szpitalu....

Drodzy!

Jestem lekarzem, pracuję w Narodowym Instytucie Onkologii w Warszawie. 
Chciałabym spróbować siły wykopu.. w zorganizowaniu masek ochronnych. Nigdy wcześniej Was o nic nie prosiłam, ale tym razem sprawa jest poważna.

Opowiem Wam jak to wygląda w tym, bądź co bądź, referencyjnym szpitalu. Od kilku dni NIE MA maseczek. NIE MA i obietnice, że 'już jutro będą', że dostawa, że właśnie szyją, że będzie dużo maseczek ... są - póki co - czczym gadaniem (że nie nazwę tego oszustwem..). Lekarze, pielęgniarki, technicy, cały pozostały personel NIE MA masek. Ludzie czasami używają tej samej jednorazowej zwykłej maseczki przez 4 dni.. Albo chodzą bez. Wiem, że nasz szpital nie jest odosobniony w tym problemie.

Pomijając fakt, że w moim odczuciu wszyscy powinni w takim miejscu w aktualnej sytuacji epidemiologicznej mieć nałożone maseczki, personel medyczny jest potencjalnym największym źródłem infekcji dla siebie nawzajem i dla pacjentów.  Nasi onkologiczni pacjenci mają dużo wyższe ryzyko zakażenia i śmiertelności z uwagi na chorobę nowotworową i jej leczenie. Jak zdarzy się pierwszy przypadek (a zdarzy się, pytanie nie brzmi 'czy?' tylko 'kiedy?') to będzie katastrofa. Kwarantanna, zamknięte oddziały. Nowotwór nie poczeka na czasy 'po koronawirusie'. 

Wiem, że maska nie chroni w 100%, ale dajmy sobie szansę na zmniejszenie ryzyka te 2-3 razy... Chociaż tyle.

...i w tym miejscu przechodzę do prośby. Może znacie miejsca, które byłyby w stanie pomóc w zakupie, uszyciu, dostarczeniu masek ochronnych? Może Wasi znajomi, znajomi znajomych, ktokolwiek? 
Jeśli macie w tej kwestii możliwości/pomysły - odzywajcie się. Do ludzi pracujących w szpitalach, ośrodkach zdrowia. Zapewniam Was - tam są teraz bardzo duże braki.

Jeśli możesz #zotańwdomu i doceń to. 
Życzę, żebyście trzymali się ciepło i z dala od wirusów.

A.
w masce z wtorku, wtedy były ostatnie dostępne

[biznesmenjanusz]

No należy dodać hasztag #winapisu. Jakby byla Kidawa to by nawet własne chusty od garsonki przywiozła.
PS zdaje mi się, że NIKT na świecie nie był na to przygotowany
PS2 zdaje mi się, że masek nie ma głównie przez to, że bandy cwaniaczków zayebały wszystko z hurtowni i opychali na Allegro i OLX. O ile teraz odcięto im sprzedaż to zapewne mają to w garażach. Ale nie zwiększy to

[jasamek]

PS zdaje mi się, że NIKT na świecie nie był na to przygotowany

@biznesmenjanusz: Czesi właśnie kupili 7 milionów maseczek chirurgicznych w Chinach. Ile maseczek my kupiliśmy?

[Andreth]

No należy dodać hasztag #winapisu. Jakby byla Kidawa to by nawet własne chusty od garsonki przywiozła.

@biznesmenjanusz: Nie no, oczywiście, nie wina rządu, zali wżdy, wina spekulantów.

PS2 zdaje mi się, że masek nie ma głównie przez to, że bandy cwaniaczków zayebały wszystko z hurtowni i opychali na Allegro

[KrolWlosowzNosa]

Ale proszę, nie p-------a już i nie straszta. Wczoraj maseczki były w każdej aptece w Bielsku Białej.

[T.....r]

@KrolWlosowzNosa: Ta? Po ile? Bo ostatnio jak pytałem w aptece, to jedna była po 7zł ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[KrolWlosowzNosa]

@TheHatefulCoder: i co? Przycebulowałeś czy kupiłeś? Wczoraj były po 4zl. Zespół ratownictwa medycznego w BB nabył partię 500 szt za 90 groszy. Na miejscu lekarza kupiłbym we własnym zakresie. Jakoś nikt nie piszczy jak policjant chodzi do pracy że swoim papierem i laptopem.

[G.....r]

Szara myszka dla anonka

[FortunaHej]

Ale co za problem? Na wykopie mówili, ze wystarczy chustka albo szalik. Nie masz rak? Nie umiesz sobie zrobic?

[s.....a]

@FortunaHej: chodziło o maski dla zwykłych ludzi,na wyjscie np na zakupy, a nie dla lekarzy szpitalnych.

[Erk700]

@FortunaHej:
1) Przebywają w otoczeniu chorych i tych zarażonych i tych znajdujących się w grupie ryzyka
2) Użyłem wyrażenia ,,na przykład"
3) Może się zarazić na klatce schodowej i roznieść wirusa w szpitalu
4) Lekarze to żołnierze na obecnym polu walki

[Fakemirror]

Mam 120 masek każda po 20 zł ,jeśli dobrze posmarujesz to ci może sprzedam

[IdzieGrzesPrzezWies]

O nie, kolejny apel z samojebką jakiejś lekarki/farmaceutki/pielęgniarki/ratowniczki. Trzeba dodać do koronawirusowego bingo.

[Pudiczko]

A po co te maski? Wirus jest 100 razy mniejszy od włókien maski.

[uctok]

@Pudiczko: tylko, że nie kichasz, prychasz czystymi cząstkami wirusa, tylko ich mieszaniną z wydzielinami.

[Aveda]

@Pudiczko: z doświadczenia lekarzy wynika, że jeśli przy badaniu okolicy gardła (np. lusterkiem) noszą maski to rzadziej chorują na przykład na grypę. Wirus grypy ma podobna wielkość.
Taka 'zwykła' maseczka nie zatrzyma 100% wirusa, ale dowiedziono, że zmniejsza ryzyko zachorowania 2-3 razy. To bardzo dużo.