Koronawirus uderzy w rozgrzany rynek nieruchomości i mieszkań na wynajem -...
Kryzys wywołany przez epidemię koronawirusa może dotknąć rozgrzany do czerwoności rynek nieruchomości. Jak wynika z danych NBP na koniec 2019 roku, aż 70% kupujących mieszkania stanowił popyt inwestycyjny, a według GUS w budowie jest obecnie aż 824,2 tys. mieszkań.
E.....t z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 274
- Odpowiedz
Komentarze (274)
najlepsze
Co do długoterminowego, to nie byłbym taki pewien znaczących spadków cen - ludzie muszą gdzieś mieszkać. Gospodarka spowolni ale sie nie zatrzyma. Będzie chwilowy zastój, szczególnie, że o tej porze roku ruch w wynajmie jest mały.
Mieszkania z najmu krótkoterminowego pójdą na długoterminowy.
A to spowoduje spadek cen.
Mieszkanie puste generuje koszty.
No chyba że liczycie na to że dziadkowie z sąsiedztwa nie przeżyją i zajmiecie przez zasiedzenie. Ale wyższy poziom bycia sqrwielem.
Ceny nie spadną bo Ci co mają kasę dalej będą kupować mieszkania. To jest świetny biznes na którym nie da się nie zyskać. I nie mów że sam byś nie robił na tym kasy jakbyś miał możliwości.
@acctim:
Jeżeli pomyślą to będą wynajmować bo to bardziej opłacalne.
Nie wszyscy pracują w liniach lotniczych i turystyce. Ciekawe ile pomysłów na biznes teraz się odpali przez to, że ludziom trzeba coś dowieść etc.
Nie będzie tak źle jak mówisz ale pewnie tak dobrze jak mówię ja też nie będzie ;)