@Witeeek: na normalnych dużych budowach nie przejdzie - tzn jak ochrona jest normalna, są często brami z kontrolą dostępu i ogólnie pilnują, no ale jak już jesteś w środku to raczej poruszasz się bez problemu
@theodolit: Doświadczenie mam tylko z 14 "inwestycji", na które regularnie wchodzę raz w miesiącu i poza dwoma przypadkami, nikt nigdy mnie o nic nie zapytał. ( ͡°͜ʖ͡°)
Przy czym mogę tam wchodzić, tylko budowa o tym nie wie, dopóki ktoś stamtąd nie zapyta mnie.
Nie oglądam, ale na średnich budowach wchodzisz bez problemu, chodzisz bez problemu bo zawsze jest miks firm i nie za bardzo wiadomo kto jest kto, a ludzie tylko robią swoje i mają wywalone, chyba że zaczniesz im w sprzęcie dłubać
Bardzo duże z rozsądną ochroną to nie za bardzo wejdziesz na plac, na małych też nie bo jak są 4 osoby to kogoś z zewnątrz widać.
a co jeśli oni tam to tacy chłopcy, a ten ziomek to fryzjer? po co mają go wypraszać jak robi im robotę za darmo i jeszcze się cieszy z tego ;P
Chłopiec wchodzi do fryzjera, a ten szepcze do klienta: - To jest najgłupsze dziecko na świecie. Proszę popatrzeć, pokażę panu. Fryzjer bierze w jedną rękę dolara, a w drugą dwie dwudziestopięciocentówki. Woła chłopca i pyta: - Które wybierasz? Chłopiec bierze dwudziestopięciocentówki
Bardzo prawdopodobne. Tak jak piszą poprzednicy, budowy dzielą się na te małe, średnie i duże. Małe często mają zerowe zabezpieczenia, i dostać się na teren jest stosunkowo łatwo, ale szybko zostaniesz rozpoznany jako "obcy" i ktoś zapyta Cie kim jesteś i co tam robisz. Małe budowy to takie gdzie pracuje 5-10 ludzi w ciągu dnia. Oczywiście dalej powinien być obecny Site Manager który "pilnuje" co się wyprawia. Ale często siedzi on w
@januszbiznesow: selfemployed to forma zatrudniania a nie jakaś łapanka czy kasta. Praktycznie 90%+ w contruction pracuje jako selfemployed. Dlaczego? Bo płaci dużo niższe podatki niż na umowie o pracę, realnie w okolicy 10-15% przy zarobkach nawet 50k+ rocznie. I rozlicza się to dużo łatwiej niż LTD. Na dużych budowach są albo karty wstępu (safety card z chipem) albo czytniki linii papilarnych. Do systemu wrzucają pracownika dopiero po induction. To na filmiku
@sorbiq: W poniedziałek kumpel jedzie (chyba 4 raz już) na robotę do MI5. W piątek opowiadał nam np. dlaczego usuwamy z maszyny która będzie pracować na terenie MI5 - nalepki firmowe (Machine hired from XXXX XXXXX LTD.). Otóż, w przeszłości zdarzyło się, że zdesperowany człowiek chciał dostać się na teren MI5. Siedział więc on przy wjeździe głównym, i obserwował. Zaobserwował cyklicznie pojawiającego się gościa w vanie, a van był oznakowany. Gościu
Jak stawiali mój blok, to chciałem, przed zalaniem posadzek, puścić kabel w swoim mieszkaniu do czujnika pogodowego. W skrócie, przewiercić ścianę zewnętrzną i puścić kabel przez otwór, po podłodze, do docelowego pomieszczenia. Ja wiertarka, wiertło fi20 długości 1m, 20m kabla, bez żadnej kamizelki, bez żadnego kasku. Wszedłem, wywierciłem, położyłem, wyszedłem ¯\_(ツ)_/¯
U nas był podobny śmieszek, wbił się w kamizelce i czapce antyskalpowej do pracowniczej szatni na przerwie. Po 10 minutach wszyscy wrócili do pracy, a gość został sam i wyczyścił szafki, po czym odjechał kradzionym autem
Komentarze (97)
najlepsze
Przy czym mogę tam wchodzić, tylko budowa o tym nie wie, dopóki ktoś stamtąd nie zapyta mnie.
Bardzo duże z rozsądną ochroną to nie za bardzo wejdziesz na plac, na małych też nie bo jak są 4 osoby to kogoś z zewnątrz widać.
Raz zdarzyło mi sie pomylić lokalne
Chłopiec wchodzi do fryzjera, a ten szepcze do klienta:
- To jest najgłupsze dziecko na świecie. Proszę popatrzeć, pokażę panu.
Fryzjer bierze w jedną rękę dolara, a w drugą dwie dwudziestopięciocentówki. Woła chłopca i pyta:
- Które wybierasz?
Chłopiec bierze dwudziestopięciocentówki
Komentarz usunięty przez moderatora
Na dużych budowach są albo karty wstępu (safety card z chipem) albo czytniki linii papilarnych. Do systemu wrzucają pracownika dopiero po induction.
To na filmiku
Otóż, w przeszłości zdarzyło się, że zdesperowany człowiek chciał dostać się na teren MI5. Siedział więc on przy wjeździe głównym, i obserwował. Zaobserwował cyklicznie pojawiającego się gościa w vanie, a van był oznakowany. Gościu
źródło: comment_1582371980sakSWizEYatW3dsYxsKylf.jpg
Pobierz