"Rozstają się z Żabką z ogromnymi długami". Poseł Lewicy żąda wyjaśnień od...
Pilnie! Wykopcie ten temat. Warty mocnego nagłośnienia. Taki sam rak to wiele franczyz dzisiaj. Opisujcie swoje historie z ruchem, inpostem, speedmailem i innymi franczyzo sieciami! Tego typu firmy niszczą ludzi.
ZawodowyMacherOdLosu z- #
- #
- #
- #
- #
- 312
- Odpowiedz
Komentarze (312)
najlepsze
Co do samej sytuacji - sprawa znana od lat, ale jak to w Polsce - problemy sobie trwają latami i nikt ich nie rozwiązuje.
Tylko w kraju totalnego bezprawia takie rzeczy mogą mieć miejsce.
@Bolszoj: a gdzie tam, franczyza to normalny biznes na którym można zarobić albo i stracić
A na pokazach garów można tylko stracić
To ciężki biznes. Po za tym ludzie sądzą, że jak jest się szefem to się nie pracuje, tylko ma się pracowników. Potem jest zdziwienie, że to nie takie proste i te raty leasingu same się nie spłacają.
ale żeby robić zakaz handlu w całym państwie w 1 dzień tygodnia tylko po to, żeby Imperium Rydzyka miało większe wpływy?
To już jest wyższy level "bantustanu", miernik korupcji w tym momencie #!$%@?ł tak mocno, że szybka się zbiła i pękła obudowa miernika.
To jest w ogóle chora sytuacja nie do pomyślenia, do której doprowadził PiS, że są równi i
Przyjdzie ci gość, który ocenia jak wygląda ekspozycja fajek. Brak jakiegoś wybranego rodzaju - kara 500zł. Co z tego, że fajki po prostu się wyprzedały a dostawa dopiero jutro albo jakimś dziwnym sposobem dostawa nie dojechała w dany dzień.
Ostatniej wypłaty przy kończeniu współprac nawet się nie zobaczy bo zawsze coś znajdą
A potem się okazuje że z 4 pracowników żabki umowę ma tylko jeden i to na pół etatu, reszta zarabia 5 na rękę i zadowoleni bo komornik siedzi na koncie. Taki obraz tego super biznesu
Lokal dostajesz na użytkowanie, towar przywożą ci sami, oczywiście taki jaki chcą, za wszystkie kradzieże płacisz ze swojej kieszeni, za przeterminowany towar płacisz z własnej kieszeni, za pracowników również, musisz mieć ich kilku i patrzeć im na ręce gdyż ciężko zaufać komuś że jak będzie sam w sklepie to czegoś nie wywinie, więc na początku siedzisz w sklepie niemal cały czas, na chodliwe towary
Znajomy mi opowiadał że wpakował się w ogromne długi bo żabka z czasem podnosiła marże, na początek obiecywali zarobki właściciela na poziomie 5k, z czasem mimo dużego ruchu, zaczął zarabiać mniej niż kasjerki.
Żabka zamawia towar, nie robi tego właściciel danego sklepu, on nie ma nic do gadania. Towar który nie schodził, i tak był na okrągło zamawiany.