Nowa Syrena, nowy Polonez, nowa Warszawa - te samochody nigdy nie powstaną
Na polskich samochodach można zarobić, nawet jeśli nie ma się zamiaru ich produkować. Wystarczy kilka wizualizacji i dobrze napisany wniosek o datację. Po roku o projekcie zapominają nawet jego twórcy. Albo piszą kolejny wniosek.
Danielos88 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 143
Komentarze (143)
najlepsze
Problem był taki, że przed wojną większość krajów miała jakieś tam swoje krajowe marki samochodowe, które produkowały niewielkie serie na lokalne rynki. Takie BMW jako marka samochodowa zaczęła od kupna zakładu remontowego gdzieś tam w Eisenach w Turyngii.
Wielkie koncerny motoryzacyjne powstały dopiero po wojnie. W latach 30. Chrisler gówno produkował, a
3..2..1... zwalanie na wojnę, zabory i Krzyżaków ... czas start
2. W 20-leciu międzywojennym władza też nie kwapiła się do wsparcia przemysłu motoryzacyjnego - za to wspierała lotniczy, i ten mieliśmy na wysokim poziomie. W motoryzacji mieliśmy super koncepty (CWS, Lux-Sport), ale właśnie przez brak zaplecza infrastuktury, logistyki, wsparcia rządu, te
Dla mnie bomba, było w terenwizji :D
Poza tym oni robią tego mało, używają używanych części itp. Przy normalnej produkcji już jest ciężej.
Wiesz, sporo ludzi woli hajs zainwestować w dużo łatwiejsze biznesy niż koło na nowo wymyślać.