Przejechałem Amerykę Południową na rowerze, AMA
Sequel do mojego AMA sprzed trzech lat, kiedy to opowiadałem o wyprawie rowerowej po USA. Tym razem cztery miesiące w Ameryce Południowej, razem z linkami do relacji.
zbyl2 z- #
- #
- #
- #
- #
- 200
- Odpowiedz
Sequel do mojego AMA sprzed trzech lat, kiedy to opowiadałem o wyprawie rowerowej po USA. Tym razem cztery miesiące w Ameryce Południowej, razem z linkami do relacji.
zbyl2 zPoniżej mapka, różowe kropki to miejsca w których spałem.
Łączny czas podróży to cztery miesiące, od lutego do czerwca 2019.
Łączny dystans przejechany rowerem to około 8000 km.
Dystanse dziennie od 40 do 140km, w zależności od aktualnego terenu.
Długa relacja tekstowa ze zdjęciami (132 strony): https://drive.google.com/file/...
TLDR w Chile marudzę że pod górkę, Boliwia super, w Peru fajnie ale miałem dużo pecha i dwa wypadki (przez jeden nie mogłem tydzień chodzić, dlatego jest taki przeskok na mapie), Ekwador mnie bardzo zdziwił tym, jaki jest cywilizowany, myślałem że to zadupie świata.
Seria filmów na youtubie: https://www.youtube.com/playli...
A jakby kogoś interesowały przyszłe tripy to będzie je można śledzić na https://www.facebook.com/Zbyl2... i czasem wrzucam zdjęcia na https://www.instagram.com/zbyl...
Ostatnio odpowiedziałem na prawie wszystko, zobaczymy jak dzisiaj pójdzie.
AMA.
Komentarze (195)
najlepsze
Łączny czas podróży to cztery miesiące, od lutego do czerwca 2019.
Łączny dystans przejechany rowerem to około 8000 km.
Dystanse dziennie od 40 do 140km, w zależności od aktualnego terenu.
Długa
Ale nie byłem na samym południu, w Patagonii, tam pewnie by mi się bardziej podobało.
Na pewno są miejsca mniej i bardziej bezpieczne i trzeba mózgu używać i np nie zapuszczać się na jakieś slumsy w środku nocy, ale to jak wszędzie.
Przed wyjazdem Kolumbia kojarzyła mi się z jakimś shady miejscem gdzie wszędzie może ktoś chcieć mnie zabić, ale jest normalniej.
mogę jedynie stwierdzić że w Boliwii
Zaraz się okaże że żadnych zdjęcie alpak nie mam?
Faktycznie szkoda że wcześniej się o sobie nie dowiedzieliśmy, odwiedziłbym :D
I z powrotem!
Pozdrawiam kolegę. Oby gum jak najmniej.
(⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Z dłuższych tras to w 2015 z Polski do Armenii, w 16 naokoło USA i w zeszłym roku południowa. Wcześniej miałem krótsze wycieczki rowerowe np ze śląska nad morze (to był mój pierwszy tego typu wyjazd), albo do Wiednia.
2. Ile kokainy zużyłeś podczas podroży?
3. Ile kokainy udało Ci się przywieźć do Polski?
4. Ile kokainy Ci jeszcze zostało ?
5. Jak bardzo udaną określasz podróż ?
1. Nie wiem :/
2. Zero
3. Zero
4. Zero
5. Eh mogło być lepiej, przydałaby się dużo lepsza znajomość języka, czasu też miałem trochę za mało na tą trasę, chciałbym wrócić i jeszcze trochę po Peru i Boliwii pokręcić, w miejscach które teraz musiałem pominąć. Ale też odwiedziłem wiele miejsc w których naprawdę dobrze się czułem więc nie żałuję, że akurat tam pojechałem na te kilka miesięcy.