W klubie Cocomo na Rynku stracił 30 tysięcy. Teraz klub ma je oddać
Wrocławianin, absolwent prawa, wygrał proces o prawie 30 tys zł, jakie wydał w nocnym klubie na Rynku - jednym ze słynnych lokali działających kiedyś pod marką „Cocomo”. Po dwóch drinkach dziwnie się poczuł i niewiele pamięta co się działo dalej...
rybak_fischermann z- #
- #
- #
- #
- #
- 257
- Odpowiedz
Komentarze (257)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Tam jest na bank gruba koperta dla komendanta, pewnie jakaś mafia i te sprawy.
Wszyscy wiedzą że ludzi kroją w Cocomo, policja nic nie robi, a ludzie dalej łażą.
Istny trójkąt bermudzki w tym Wrocławiu ;)
Ale wiesz, że z byłego właściciela z. O. O łatwiej ściągnąć niż np z S. K?
https://rejestr.io/osoby/428061/piotr-hawryla
Komentarz usunięty przez moderatora
@Grzabek: Sutryk jak Sutryk... Tak samo to wygląda w Krakowie, Warszawie, Lublinie... Nie wiem i nie chce mi się sprawdzać, ale domyślam się, że w innych miastach wojewódzkich też... I to samo działo się za poprzednich rządów. Oni mają olbrzymie plecy, z drugiej strony mają z czego mieć, żeby