Singapurski pocałunek czy też technika kabazza - na czym polega?
Singapurski pocałunek, zwany techniką kabazza, nie jest w gruncie rzeczy pocałunkiem, ale jego moc i finezja każdego mężczyznę doprowadzi do niezwykłej rozkoszy. O co chodzi? Przekonajcie się.
poradnik_zdrowie z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 119
Komentarze (119)
najlepsze
gdyby zabrać miliony, helikoptery, wycieczki do egzotycznych krajów i apartamenty to mamy obraz zwyrola gwałciciela który wykorzystuje swoje ofiary w piwnicy u matki
@keklulz:
Nie wiesz co straciłeś:
"Istnieje jednak szereg innych ćwiczeń, które mogą sprawić, że twoja wagina będzie gniotła orzechy włoskie."
Strach potem z taką babą do łóżka pójść
Była raz w Londynie #!$%@?
Co się zwała Krwawa Bronka
Bo gdy zaciskała uda
Obcinała członka
Hej ha kolejkę nalej...
Na scenę wychodzi Niemka wkłada miedzy nogi łom i go wygina.
Wszyscy biją brawo i krzyczą: Niemka wygra! Niemka najlepsza!
Następnie na scenie pojawia się Rosjanka, przeciąga się po czym wkłada w pochwę kokosa i go rozłupuje. Wszyscy krzyczą i znów biją brawa Rosjanka najlepsza! Rosjanka wygra!
Jako trzecia na scenie pojawia się Polka, zaczyna się rozciągać robić sznur, szpagat, sznur,
- Spróbuj teraz coś tam włożyć to zobaczysz!!!
Komentarz usunięty przez moderatora
:)))))))))