@bubub: nieprawda. Zatrzymuje się, lub bardzo mocno zwalniam przed każdym przejazdem tak żeby móc spojrzeć w obie strony przed wjazdem na tory, jeszcze nikt nigdy na mnie nie natrabil
@bubub: nie muszą przewidywać, po to są światła stopu ze widać że hamujesz. Poza tym można to robić płynnie, jak jedziesz 70 i nagle wciskasz hamulec do podłogi to fakt, można się nie spodziewać
Pijaństwo w pracy na kolei powinno być surowo karane. Ja pamiętam katastrofę kolejową w Żurawicy spowodowaną przez pijanego dyżurnego ruchu. 2 osoby zabite i ogromne straty materialne.
@bisu: Tam to byli pijani praktycznie wszyscy. Dyżurny ruchu razem ze swoim pomocnikiem oraz dwaj pracownicy drugiej nastawni. Szczęście w nieszczęściu, że zginęły tylko dwie osoby, mogło się to zakończyć o wiele tragiczniej. Artykuł o wydarzeniu https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Katastrofa_kolejowa_w_%C5%BBurawicy
@Vel_Makarena: pijaństwo w tych latach było czymś normalnym. Masowo kradli spirytus z wagonów i tutaj zaczyna się historia, którą mi opowiedział mi maszynista na emeryturze. Mam nawet nagrany wywiad z nim.
Zjechali na posterunek Ol49 w Dębicy. Poczęstowali ich kieliszkiem jak potem się okazało metanolu, który pomylili ci na posterunku kontrolnym. Pojechali potem do Rozwadowa i maszyniście było mało. Kupił sobie flaszkę i to go uratowało. Następnego dnia jedzie osobowym
Przyczyną tego stanu rzeczy jest to, że nie przeprowadza się wyrywkowych kontroli trzeźwości. Póki ktoś czegoś nie odwali, to wiele takich przypadków po prostu uchodzi płazem. Nie oszukujmy się ale praca dróżnika nie jest szczytem marzeń i wiele osób pracuje tam "za karę". Gdyby kontrole były częstsze mogłoby się okazać że nie byłoby komu pracować w tym zawodzie.
@efceka: właściwie powinien, przecież technologia pozwala na automatycznie zamykane szlabany, nie jest to żadna fizyka kwantowa tylko prosty mechanizm elektryczny
W mojej okolicy tam gdzie PKP robiła remonty dróżników zastąpiła kamera. Czy ktoś się orientuje na jakiej zasadzie to działa? Czy ktoś to zdalnie obserwuje i uruchamia rogatki, czy komputer tym steruje? Nie wiem ale jakoś pewniej się czułem na przejazdach jak widziałem dróżnika.
@eXe1987: nie działa to tak. Jeśli to jest automatyczny system np. Bombardiera. W pewnej odległości jest czujnik, który aktywuje system i rogatki się zamykają automatycznie. Dodatkowo dla maszynisty jest sygnał Sygnał Osp 1 wtedy są niesprawne i trzeba przejechać przez przejazd z prędkością 20 km/h. Jeśli jest sygnał Osp 2 to wszystko jest ok i można jechać z prędkością na szlaku. Kamera jest aby rejestrować zdarzenia i sytuację na przejeździe.
Komentarze (70)
najlepsze
Dyżurny ruchu razem ze swoim pomocnikiem oraz dwaj pracownicy drugiej nastawni.
Szczęście w nieszczęściu, że zginęły tylko dwie osoby, mogło się to zakończyć o wiele tragiczniej.
Artykuł o wydarzeniu https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Katastrofa_kolejowa_w_%C5%BBurawicy
Zjechali na posterunek Ol49 w Dębicy. Poczęstowali ich kieliszkiem jak potem się okazało metanolu, który pomylili ci na posterunku kontrolnym. Pojechali potem do Rozwadowa i maszyniście było mało. Kupił sobie flaszkę i to go uratowało.
Następnego dnia jedzie osobowym
W pewnej odległości jest czujnik, który aktywuje system i rogatki się zamykają automatycznie. Dodatkowo dla maszynisty jest sygnał Sygnał Osp 1 wtedy są niesprawne i trzeba przejechać przez przejazd z prędkością 20 km/h. Jeśli jest sygnał Osp 2 to wszystko jest ok i można jechać z prędkością na szlaku.
Kamera jest aby rejestrować zdarzenia i sytuację na przejeździe.