Pasażerowie Ryanaira, którzy nie wejdą do Boeinga737 Max nie odzyskają pieniędzy
Klienci Ryanaira nie tylko nie dowiedzą się wcześniej, czy posiadają bilet na lot pechowym modelem samolotu, ale także nie będą mogli domagać się zwrotu pieniędzy, jeśli odmówią wejścia na pokład.
yaarek z- #
- #
- #
- #
- #
- 218
- Odpowiedz
Komentarze (218)
najlepsze
Ale jak już to samo robi linia lotnicza, to nie ma możliwości czy raczej nikt nie chce abo boi się pociągnąć ich do odpowiedzialność, bo w grę wchodzi zbyt duża kasa.
Kapitalizm <3
@wykopowiczka69: Kilka lat temu podczas jazdy urwało mi się tylne koło. Od tak po prostu. Rozpadł się bęben hamulcowy. Auto miało ważny przegląd. Kontrolki się nie świeciły, wizualnie nic nie wskazywało na usterkę.
Jak w takim przypadku miałby stan auta ocenić człowiek, którego pojęcie o samochodach kończy się na tym, że mają 4 koła, karoserię i kierownicę. I silnik. Skąd miałby wiedzieć, że porusza się niesprawnym samochodem?
Ale ale, może podrzucisz jakieś wyroki na poparcie swojej tezy?
https://tvn24bis.pl/ze-swiata,75/boeingi-737-max-bez-zgody-na-loty-nawet-do-lutego-2020,992614.html
Żadna linia lotnicza nie oddaje pieniędzy, jak wystraszysz się samolotu. Może tylko tyle, że Ryanerem czasem latają ludzie, którym się wydaje, że są panami świata bo kupili "bilet na samolot"... Pasażerom LOTu, który też ma te Boeingi, jakoś nie trzeba o tym przypominać.
Czyli trafią albo nie trafią. Co za #!$%@? znalezisko. Zakopać w #!$%@?