@roziewicza: dlatego ja zawsze się zatrzymuje po puszczeniu przez wyciągarkę i czekam z 2/3 min, ten z tylu akurat jest dociągnięty, a przed sobą mam wolny tor do samego końca:D i nawet jak ktos zamula to doganiam go chwile przed końcem toru
@TAKATA_: Mogło być nawet uszkodzenie kręgosłupa. Na dole powinien dostać albo soczysty #!$%@?, albo powinna zostać wezwana policja bo takim czymś naprawdę mógł narobić dużych szkód.
Z ciekawostek - w latach 50/60-tych w samochodach nie było zagłówków - efekty był taki, że wiele "lekkich" wypadków kończyło się poważnymi urazami kręgosłupa a nawet śmiercią - po prostu głowa dostawała mocnego bezwładu i latała w tył i przód jak na tym filmie.
W Zakopanem jest zjeżdżalnia na Gubałówce, byłem sie przejechać parę razy, ale ludzie przede mną zjeżdżali powoli. To czekałem maksymalnie długo aż zjadą na dół, ale typ z obsługi już się pieklił żeby zjeżdżać na dół bo następni klienci... i jak tu nie siedzieć na zderzaku :(
właśnie przez takich zjebów przestałemjeździć tymi rynienkami. Obsługa wypuszcza jednego klienta za drugim i jak masz takiego typka przed sobą to nie da się #!$%@?ć i nici z zabawy. bo musisz jechać żółwim tempem
@RisingKnee: No bo to cepy dla których liczy się hajs a nie bezpieczeństwo. Z drugiej strony, kasują kupę dukatów a więc też bym się wkurzył jakbym chciał normalnie zjechać i od początku jechałbym za głąbem co toczy się pomalutku
2 razy na tym jechałem i 2 razy jakąś właśnie taką #!$%@?ę spotkałem w środku trasy co zamiast poczuć prędkość to nie wiem jaki był cel ślimaczenia się.... z resztą autem też nie wiem jak można jechać 90km/h na autostradzie
@Pawel993: autostradą 90 jeszcze mogę zrozumieć, a to spalanie paliwa, a to nie każdemu chce się ciągle zmieniać pas z prawego na lewy i z powrotem, tylko tam są dwa pasy i można się za jakąś ciężarówką poślimaczyć. A tu?
Nom, miałem tak wczoraj (środa wieczorkiem) , ch.j chciał wymusić pierwszeństwo, przy tym nie mógł się zdecydować na połowie drogi (ja mu zatrąbiłem) A potem mi długimi przywalił wielce obrażony.
Gdy kierowca BMW siedzi i na dupie i świeci długimi, to: - zwalniam do przepisowych 50 czy ile aktualnie jest. Lub nawet mniej jeśli są przejścia dla pieszych itp. - odpłacam pięknym za nadobne włączajac tylne mgielne - pozwalam się wyprzedzić i sam walę mu długimi (jak nikogo postronnego przy okazji nie oślepię)
Na wypadek jakby kierowca BMW zatrzymał się i miał jakiś dodatkowy problem - wożę pod fotelem taki poręczny toporek...
Komentarze (103)
najlepsze
Andale! Andale! Arriba! Arriba! Epa! Epa! Epa! Yeeeeeehaw!
Na dole powinien dostać albo soczysty #!$%@?, albo powinna zostać wezwana policja bo takim czymś naprawdę mógł narobić dużych szkód.
Z ciekawostek - w latach 50/60-tych w samochodach nie było zagłówków - efekty był taki, że wiele "lekkich" wypadków kończyło się poważnymi urazami kręgosłupa a nawet śmiercią - po prostu głowa dostawała mocnego bezwładu i latała w tył i przód jak na tym filmie.
Wazac 70-90 kg na takich zjezdzalniach da się zjechać od początku do końca bez hamowania
@Pawel993: to jeszcze luzik, bo przynajmniej tirów nie blokuje. Gorsi są tacy co jadą ~80...
- zwalniam do przepisowych 50 czy ile aktualnie jest. Lub nawet mniej jeśli są przejścia dla pieszych itp.
- odpłacam pięknym za nadobne włączajac tylne mgielne
- pozwalam się wyprzedzić i sam walę mu długimi (jak nikogo postronnego przy okazji nie oślepię)
Na wypadek jakby kierowca BMW zatrzymał się i miał jakiś dodatkowy problem - wożę pod fotelem taki poręczny toporek...
@nowoczesny_jawnogrzesznik: Na co on włącza przeciwmgielne i obydwoje jesteście siebie warci