Kawaleria Powietrzna najlepsze momenty. Kapral Kręgiel, Porucznik Kopacki i inni

Kompilacja najlepszych momentów z telenoweli dokumentalnej Kawaleria Powietrzna, wszystko to wydarzyło się naprawdę. Polecam wszystkim lubiącym Kawalerię Powietrzną a także wojsko. Polecam również tym chcącym przypomnieć sobie stare czasy których gimby nie znajo. Zapraszam do oglądania :D

[FFFFUUUU]

Porucznik Kopacki został potem atache wojskowym w Waszyngtonie.

[heniekbojka]

@FFFFUUUU: Bo pan porucznik to fachowiec jest!

[dumpmuzgu]

A teraz mamy serial Rekruci.

[Aparatrepresji1945]

Wtedy wojsko było wojsko, ale nie twierdze że były to dobre czasy! Były to przede wszystkim czasy patologii w wojsku co widać na załączonym obrazku. W dzisiejszych czasach kapral kręgiel mały pajać wylądowałby w prokuraturze a za nim panowie oficerowie za mobbing , przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków. Pozdrawiam serdecznie( ͡º ͜ʖ͡º)

[Dyrepl]

@Aparatrepresji1945: Tak w ramach ciekawostki, wspomnę że Kapral Kręgiel nadal służy w wojsku jako Starszy Sierżant Jacek Kręgiel (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[ugluck]

@Aparatrepresji1945: nie masz racji.
Tak wyglada unitarka i jest prawie identyczna w kazdej jednostce wojskowej w naszym kraju. I wiem co mowie bo sam sluzylem, lapiac sie na ostani pobor. Jesien-zima 2008r.
I byl to juz czas gdzie kazdy poborowy mial przy sobie telefon. Gdzie o wszystkich zachowaniach niegodnych wojska momentalnie wiedzieli wszyscy.
I moja unitarka wygladala dokladnie tak samo jak tutaj. Tez bylo darcie ryja, wrzaski, krzyki i czolganie sie po korytarzach za kare. I nikt z tym nie mial zadnego problemu.
Jedyna roznica miecy naszym wojskiem a ta patologia z lat 80tych i wczeniej, to byl calkowity brak legendarniej juz fali.
Odkad wojsko stalo sie medialne i wszystkie przejawy takich zachowan byly od razu naglasniane wszycy dostawali p-------a juz na samo wspomnienie slowa "fala". U mnie przez cala unitarke starsze wojsko zrobilo jeden "wybryk" - popili raz w nocy i wparowali nam do pokoju probujac odpytywac ze stopni wojskowych. Skonczylo sie na tym, ze doslownie wykopalismy ich na korytarz. Efekt koncowy ? Dwa dni z rzedu cala ekipa starszego wojska miala spotkania z Zandarmeria Wojskowa i pogadanki co im grozi za "fale" i odstawianie