Polska. Katowice. Kolejny przykład marnotrawienia pieniędzy podatników. Nowo powstały "skate-park" z Budżetu Obywatelskiego 2018 kosztował 400 tysięcy złotych. Na załączonym zdjęciu doskonale widać, że miejsce, które będzie miało służyć jako skate park dla młodzieży, nie nadaje się kompletnie do niczego. Począwszy od złej nawierzchni z kostki, po wątpliwie zaprojektowane przeszkody z drzewami po środku i kompletnie nieprzemyślaną powierzchnia, która po prostu nie pozwala na swobodną jazdę (chociaż to może kwestia perspektywy i miejsca, z którego zostało wykonane zdjęcie). Może warto usiąść i się zastanowić (po raz kolejny) w jaki sposób realizowane są pieniądze z budżetów obywatelskich i kto przepycha takie projekty.
Link do wpisu na mirko:
https://www.wykop.pl/wpis/4545...
Bezpośredni link do strony:
//bo.katowice.eu/Projekty...
"Opis zadania:
Skate-park ma być adresowany przede wszystkim dla młodzieży zamieszkałej na terenie południowych dzielnic Katowic, która obecnie nie ma miejsca, gdzie mogłaby uprawiać jazdę na deskorolkach, rolkach i rowerach, spotykać się i aktywnie spędzić czas w realu, a nie tylko wirtualnie. W dobie zaawansowanej technologii internetowej coraz rzadziej organizowane są spotkania osobiste, które tak niezbędne są do prawidłowego funkcjonowania, komunikacji i rozwoju młodego pokolenia. Obecnie coraz częściej buduje się liczne place zabaw dla dzieci, tymczasem młodzież nie ma miejsca do spotkań i uprawiania sportu. W południowych dzielnicach nie ma żadnego skate-parku."
PS. W dobie zaawansowanej technologii internetowej warto byłoby stworzyć miejsce, do którego młodzież faktycznie chciałaby przyjść.
Komentarze (212)
najlepsze
@Bien0: Antka...
Jest jeszcze bardziej zajebiście xD
Czekam na projekt szpitala, który tak naprawdę będzie burdelem, tylko w klimacie siostrzyczek w mini, obwodnicy, która po prostu będzie dużą zjeżdżalnią czy parku dla psów, który tak naprawdę będzie domkiem dla plastikowych laleczek piesków.
Ciemny lud i tak zagłosuje, nie?
( ͡°( ͡° ͜ʖ(
Dlaczego asfalt już jest be ?
Jeździłem trochę na desce, no nie jest to może typowa kostka bauma z której debilnie układali przez wiele lat ścieżki rowerowe (tak, wiem, drogi dla rowerów),
ale i tak mi się to średnio podoba, też wibracje są.
A jeszcze jak się to po latach porozłazi, przerwy się zwiększą...
Masakra.
Po #!$%@? fest (zdjęcie),
https://bip.katowice.eu/jednostki/zzm/dokument.aspx?id=38
Wiem, że czasy są takie, że mało kto czyta cokolwiek oprócz nagłówka, więc przeklejam najistotniejsze:
Urząd dostał dokładnie to co zamówił.
- wygraliśmy przetarg na projekt jakiegoś parku
- hura
- to ma być "ska-te-park" - tak tu mam napisane
- weź no tylko wpisz w google co to jest, żeby nam jakiś "las krzyży" nie wyszedł znowu
- no mam już (pic rel), takie betonowe alejki i jakieś takie skosy i murki po bokach
- no spoko, widzę, to też tak zrobimy, tylko oni takie to brzydkie