Za rządów PiS (do końca 2018 r.) zlikwidowano 28% gospodarstw hodujących świnie
W wyniku presji cenowej, administracyjnego nękania, uciążliwych przepisów i urzędniczej bezkarności tylko w tym roku do rezygnacji z hodowli trzody zostało zmuszonych już 28 tys. polskich gospodarstw. Od 31 XII 2015 do 21 X 2018 r. liczba „siedzib stad świń” zmniejszyła się z 244,8 do 177,2 tys.
profesorwiktor z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 131
Komentarze (131)
najlepsze
I owszem, pod względem ekonomicznym lepszy zysk i zarobek jest z wielkich farm po kilka-kilkanaście- kilkadziesiat tysiecy sztuk.
Niemniej zdrowotnosc oraz smak mięsa z tych naszych niewielkich hodowli jest na nieporównywalnie wyższym poziomie niż tego fermowego, ktore jest tak karmione i leczone, zeby sie wyrobić w 5 miesiecy od urodzenia do ubojni.
Każdy masarz po kolorze, strukturze mięsa, po wyglądzie chrząstek jest w stanie od razu
Liczba gospodarstw spada od dziesięcioleci. W 1990r. 30% pracujących ludzi pracowało na roli, w 2004 - 20%, obecnie jakieś 9-10% i będzie dalej spadać. Na zachodzie UE ta wartość wynosi 1-3%.
Boli szczególnie jak ogląda się na YouTube hodowlanych hobbystów z USA - hodowla na własne potrzeby jak uprawa ogródka - wolność, bo czemu
warto sie zastanowić w jakich religiach nie je sie wieprzowiny i komu na reke jest pozbycie tego miesa
( ͡º ͜ʖ͡º)
Komentarz usunięty przez moderatora
FTFY
Dziwne. Wg prawa nawet trzymanie dżdżownic w doniczce robi z ciebie rolnika-hodowcę
https://ksiegowosc.infor.pl/podatki/podatki-osobiste/pit/310062,Nie-chcesz-placic-podatku-dochodowego-hoduj-dziwne-zwierzeta.html
Komentarz usunięty przez moderatora
Jeszcze sejm i fajrant ( ͡° ͜ʖ ͡°)