@Kordysz: Lewandowski to forma i praca plus talent. Nie jest to gwiazda jednego sezonu to zawodnik który wkłada dużo pracy w to co robi a jego forma jest stała. Porównać go można do takich zawodników jak np Zidane
@Rychupee: To co można było wytrenować, to wytrenował. Wirtuozem dryblingu nie jest, ale wszystkie talenty, jakie miał, wykorzystał w 100%. To zawsze zasługuje na większy szacunek, niż wielki talent a poparty byle jaką pracą tylko aby było.
No i myślimy że nasza praca jest wymagająca a on musi co tydzień umieć zrobić 11 zawodowców w swoim fachu w #!$%@? i wpakować im gola. To jest stres. Przecież jak taki lewy nie strzeli chociaz dwóch bramek w meczu to cala druzyna plus tysiące kibiców domyślnie zwalają winę na niego. Jakby przez trzy mecze z rzedu nie strzelił zadnej bramki to już wlasciwie koniec kariery i powrót do legii warszawa.
@AlfredoDiStefano: do znicza pruszkow od razu :) Bez przesady, mysle ze on z tego typu stresem sobie doskonale radzi (jak widac), dlatego jest taki skuteczny.
Akurat często oglądam ligę DE bo ta przypomina piłkę. I możecie mi wierzyć ze miał dużo więcej lepszych akcji niż niektóre w tym filmie. To napastnik a u nas oczekuje się żeby był napastnikiem pomocnikiem i najlepiej jak nasze sieroty gubią piłkę wracał co 3-4 minuty na obronę. Dla mnie to klasa sama w sobie i do tego skromny. Widać tez ze boli go co dzieje się w naszej kadrze dlatego czasem
@zzapall: Jeżeli odpadniemy w grupie to raczej nie ma co się łudzić że będzie wypruwał żyły w kolejnych eliminacjach, będzie bił rekordy w bundeslidze czego mu serdecznie życzę aby się udało
@cooles: Robi coś, co umie. Dodatkowo robi to bardzo dobrze. Na tyle dobrze, że wielkie koncerny chcą pompować w niego kase. Chcącemu nie dzieje się krzywda. Sam mam w dupie piłke, ale doceniam ciężką pracę i sukces który z niej wynika. Jak dla mnie, możesz grać na cymbałkach, ale rób to na tyle dobrze, aby ktoś chciał Ci zapłacić miliony.
Kilka goli z rana jak śmietana. A najlepsze, że jego wkład w piłkę (polską, europejską, światową) nie skończy się wraz z karierą, bo człowiek bardzo rozsądnie podchodzi do rozwoju i inwestowania. I za zarobioną kasę albo kupi/stworzy dobry klub, albo będzie wspierał jakiś istniejący, albo zostanie prezesem pzpn, uefa, fifa czy czegoś takiego i te gole tylko na innym boisku będziemy jeszcze oglądać latami. Taki człowiek zdarza się u nas raz na
Niestety pokolenie Lewego. (mam na myśli reprezentację) uważam za zmarnowane. Nie mieliśmy szczęścia do selekcjonerów z Robertem na rufie. Były "momenty", ale z perspektywy wielu lat zrozumiemy, że była okazja na o wiele więcej. Na bezproblemowe wychodzenie z grup, na ćwierćfinały, półfinały. Nie wiem czy przez najbliższe 15-20 lat będzie okazja wycisnąć tyle z napastnika w reprezentacji.
@Pannoramix: Okazje zawsze były i będą, ale realnie patrząc, to nasza kadra od dziesięcioleci nie była topowym zespołem świata, czy kontynentu i nawet z dobrym trenerem półfinał dużej imprezy byłby sensacją. Oprócz Lewego naszymi gwiazdami są Zieliński, Milik, Krychowiak, czyli piłkarze, jakich Niemcy, Francja, Hiszpania, Włochy, Holandia, Portugalia, Belgia ma na pęczki. Jak nam dobrze idzie, to jesteśmy na jednej półce z np. Szwajcarią, Austrią, Grecją, Rosją, czy Turcją. Czy któryś
Komentarze (95)
najlepsze
Jakby przez trzy mecze z rzedu nie strzelił zadnej bramki to już wlasciwie koniec kariery i powrót do legii warszawa.
Bez przesady, mysle ze on z tego typu stresem sobie doskonale radzi (jak widac), dlatego jest taki skuteczny.
To tylko jak występuje w reprezentacji Polski ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Zaryzykowałbym tezę że jednak nawet rzadziej