W jedną noc na wrocławskim Rynku wydał 29 tysięcy złotych
Zaproszony do nocnego klubu na wrocławskim Rynku 25-letni mężczyzna wydał w nim przeszło 29 tysięcy złotych. Pan Maciej złożył w tej sprawie zawiadomienie na policji,bo czuje się oszukany. Nie on jeden. Na sieć klubów, które kiedyś działały pod wspólną marką „Cocomo”, regularnie pojawiają się skargi
rybak_fischermann z- #
- #
- #
- #
- 388
Komentarze (388)
najlepsze
A teraz dejcie mi minusa i idzcie do klubu kupic szampana Ruskoje #!$%@? wartego 6 pln za 600 i czujcue sie jak krolowie zycia.
@LysyCham: ciekawe gdzie, byłem w sobote w normalnym klubie studenckim to 75% samca... koło każdej dziewczyny przynajmniej 4 facetów i każdego jak trędowatego traktują
@Intervojager_1: no to strach wejść do środka czy do puki, bo już sam nie wiem ¯\_(ツ)_/¯
Nięźle ktos ma nasrane. Idziesz w gosci do klubu i masz placic za zarcie takze obsłudze. No niestety .Frajerów nie brakuje
Poczytaj o pigułkach gwałtu. Za ich pomocą się nie tylko gwałci ale i okrada właśnie.
Dziadki co kupują kołdry i garnki? No co za tępaki, ja bym nic nie podpisał.
Dziewczyna
Ich właścicielami są podejrzane persony obwieszone złotymi łańcuchami w skórzanych kurtkach, bez większej kultury osobistej, bez wykształcenia, o gustach najniższego lotu, wydające swoje majątki na efektowne zbytki typu drogie sportowe samochody.
Często pochodzenie ich majątku jest szemrane, zarządzają lokalami w drogich kamienicach, mają stały kontakt z rynkiem narkotykowym, zatrudniają agresywnych bezmózgich mięśniaków
@Gej: Raczej: komu by sie chcialo ryzykowac dla marnej pensji urzednika skarbowki.
Swoją drogą największa obelgą dla dziwki, nie jest powiedzenie "Ty dziwko", tylko wszelka krytyka wyglądu.