Tak w Gdańsku kantują taxi naciągacze. 95 zł za kurs wart trzy razy mniej
Kto z nas nie zakończył kiedyś kursu taksówką z poczuciem, że słono przepłacił? Wśród kierowców zarabiających na życie w taryfach, jak w każdej branży zdarzają się czarne owce. Fakt postanowił sprawdzić, czy zagraniczni turyści są wyjątkowo narażeni na działalność oszustów.
Bednar z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 150
- Odpowiedz
Komentarze (150)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Po dwóch dniach jeżdżenia pyta się mnie jeden jak to u nas jest z tymi taksówkami.
Bo jeżdżą ciągle na tej samej trasie z lotniska do hotelu (też Gdańsk) i płacą w rozpiętości od 40 do 200zł.
Wytłumaczyłem że właśnie tak i do tego żeby nie być okradzionym to jest Uber.
Ucieszyli się bardzo, bo Ubera znają.
Więc nie #!$%@? Ty mi tu głupot ...
Uprzedzając, nie znamy Poznania, czas gonił bo konferencja miała start za 30 minut ...
Powinni napisać wśród czarnych owiec zdarzają się uczciwi taksówkarze.