10 razy w historii kiedy USA zdradziło Kurdów
Ciekawy materiał o tym jak na przestrzeni czasu od połowy XX wieku rządy USA kolejno wykorzystywały Kurdów do swoich celów na Bliskim Wschodzie i zostawiały ich na lodzie po zabezpieczeniu swoich interesów m.in w Iraku.Materiał z angielskimi napisami.
Rzeszowiak2 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 55
- Odpowiedz
Komentarze (55)
najlepsze
Kurdowie nic nie mogą zrobić ani nic ni mogą dać...
...a dla Polski nauka stąd płynie taka, że nie ma co się zastanawiać, kto tam ma słuszność i racje moralne tylko czy Polska może jakoś zyskać na tej sytuacji. Jeśli nie może, to nie ma co się mieszać w cudze problemy.
A co do Turcji: są
@JakubWedrowycz: Turcja sie upasla na wspolpracy z USA - nawet pucz im wywrocili pare lat temu, Turasy gdzie rzadzi deep state to porzadne panstwo ktore motloch trzyma na smyczy.
Na szczęście
Komentarz usunięty przez moderatora
@4x80: właśnie dlatego gardze wykopkami, człowiek zadaje pytanie, bo chce się dowiedzieć, to go minusują, podludzie
Traktują USA jak sojusznika, jak przyjaciela, tylko, że USA nie ma 1000 letniej historii, ich nikt nie napadł i nie gwałcił ich kobiet, nie mordował w obozach i dołach bez oznaczeń.
Dla nich wszystko to po prostu biznes, strefa wpływów i kalkulacja co się bardziej opłaca.
Usa należy traktować jak partnera w biznesie, póki wszystko się zgadza
@mango2018: Polecam poczytać jakąkolwiek książek historii :) Cała historia ludzkości to jedna wielka zdrada i zmiana sojusznika według kalkulacji, co się bardziej opłaca.
"Jako organizacja terrorystyczna
Według szacunków Interpolu źródłem finansowania działalności organizacji jest handel narkotykami. Interpol w 1992 roku poinformował o tym, że PKK kontrolowała nawet do 80% europejskiego rynku narkotykowego. Ugrupowanie jest również zaangażowane w pranie pieniędzy. Proceder ten odbywa się poprzez różnego rodzaju firmy, instytucje, czy organizacje charytatywne[9].
W maju 2008 roku partia wpisana została na amerykańską listę handlarzy narkotyków[58]. "
Dla przeciwwagi odmienny punkt widzenia, prezentowany przez pewnego syryjskiego chrześcijanina, zamieszkałego we Włoszech:
Płaczącym nad Kurdami: Zdrajcy kończą zdradzeni.
Dlatego zamiast płacić za obce bazy i wojska na własnym terytorium, lepiej przeznaczyć te fundusze na modernizacje własnej armii. Warto by również zmienić politykę zagraniczną z jedno-wektorowej obracającej się tylko wokół USA na wielo-wektorową.
I niczego się przez ten czas zimioki nie nauczyły? Wstyd.