16-latka zgłosiła, że została zgwałcona nad jeziorem. Teraz ma poważne problemy.
Nastolatka zgłosiła, że w trakcie spaceru brzegiem jeziora, jej towarzysz przemocą wprowadził ją w zarośla a następnie wbrew jej woli wykorzystał. W trakcie postępowania okazało się, że oskarżyła mężczyznę bezpodstawnie. Teraz to ona odpowie przed sądem.
mannoroth z- #
- #
- #
- #
- #
- 156
- Odpowiedz
Komentarze (156)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Ideolo wymaga, rewolucja w pełnym natarciu, a ofiarami są niewinni ludzie(niestety częściej) i idiotki(niestety rzadziej).
Aż jakiś oskarżony desperat weźmie AK i rozstrzela np marsz feministek - myślę, że wiele osób które myśli i pcha to do przodu, właśnie na to liczy. Zarządzanie przez kryzys wejdzie w nowy etap.
To co jej grozi to kurator i to niekoniecznie. Faktycznie, "poważne problemy" jak batem strzelił.
@Camilli: Moim zdanie od dawno powinno się zmniejszyć ten wiek odpowiedzialności do co najmniej 15 lat. Z resztą to jest trochę absurd bo niepełną zdolność do czynności prawnych ma się już w wielu 13 lat a kary za najgorsze przestępstwa jak dorosły dopiero od 17.
Chociaż z drugiej sprawy nie pamiętam jak się to ma w wypadku kobiet, które mogą pełną zdolność nabyć poprzez małżeństwo w wieku 16 lat, a odpowiedzialność karna jest od 17. Musiałbym poszukać, chyba ustawodawca przewidział, ale mi się
c.b.d.u.
To przez takie kobiety później prawdziwe ofiary mają problemy i boją się wyjść przed szereg, powiedzieć co ich spotkało.
Ha tfu!
wyobraź sobie sytuacje gdzie kobietę faktycznie zgwałci ale gość jest "ustawiony" i go nic nie tknie, i teraz pójdzie taka i właściwie c---a zrobi bo nie dość że zgwałcona to życie do reszty zrujnowane bo nie będzie w stanie udowodnić
to nie jest taka prosta sprawa, trzeba pamiętać że takiego typu "pomysły" są bronią obusieczną
tak samo przypadkach kiedy masz mordercę na żywo mordującego innych ludzi, gdzie nie ma nawet krzty wątpliwości, że dana osoba jest winna, powinno się karę śmierci stosować
a w przypadku jakiejś długiej, wieloletniej sprawy, gdzie w sumie nic nie jest takie pewne? tutaj już może się wstrzymajmy
Porówanć pierwszej linijki z dwóch tabelek się Ci nie chce?
cholera, nie spodziewałem się, że zrozumienie 4 kolumn w tabeli, będzie aż tak trudne.
Wytłumaczę najprościej jak się da.
Postępowania wszczęte - 2486. To jest liczba zgłoszeń o g---t, po których podjęto czynności.
Przestępstwa stwierdzone - 1262. Po przeprowadzonym dochodzeniu, Policja i prokuratura stwierdzają, że faktycznie doszło do przestępstwa zgwałcenia.
Przestępstwa wykryte - 1050. Czyli ustalono (i być może
I tak w zasadzie wygląda osądzanie takich oskarżeń. Młode k--------y po pijaku (choć nie zawsze) spontanicznie dają bez oporów a po fakcie oskarżają- niekoniecznie tego, z którym się rżnęły. Bo mamusia majtek nie znalazła albo żeby przed psiapsiółkami zabłysnąć. Odpowiedzialności żadnej a niewinny facet ma zrujnowane życie- nawet jeśli go nie wsadzą, do końca życia będzie udowadniał, że nie jest wielbłądem