W ciągu 4 lat doprowadzono do zapaści w polskiej służbie zdrowia

Artykuł przedstawia jak PiS doprowadził do zapaści w służbie zdrowia - kolejki do specjalistów wzrosły trzykrotnie w ciągu 4 lat. Tak źle nie było nigdy. Jesteśmy na ostatnim miejscu w Europie jeśli chodzi o liczbę lekarzy na tysiąc mieszkańców. Niebawem po prostu nie będzie miał już nas leczyć.

[ElvisTR]

Służbę zdrowia oficjalnie powierzono Matce Boskiej, także tam nie ma prawa nic złego się dziać. Można się rozejść( ͡° ͜ʖ ͡°).

[aditol]

Przetestowałem NFZ - zabieg chirurgiczny oznaczony jako "Bardzo pilny" na skierowaniu - NFZ - 3 tygodnie czekania. Jeden telefon do znajomego ordynatora - w tym samym dniu. Wymiana opatrunków - pokój zabiegowy w szpitalu - nie zrobią - bo nie zabrałem swoich opatrunków, a oni nic nie mają ¯\_(ツ)_/¯
Po 2 dniach wróciłem na opiekę prywatną. Wymiana opatrunków, zaszycie, wyciągnięcie szwów, ogólna opieka nad stanem zdrowia - kosztowało mnie to ze 150zł,

[hrabia_ponimirski]

@aditol: Mam identyczne doświadczenia. Kilka lat temu korzystałem z prywatnych specjalistów i publicznych szpitali. Teraz już nawet głupi zabieg robiłem prywatnie.

[jotem1st]

@aditol: Rok temu trafiłem do szpitala na badania. Ordynator na prywatnej wizycie zlitował się, że wydałem bardzo dużo kasy na diagnostykę i trzeba dokładnie mnie przebadać. W szpitalu leżałem 4 dni i nikt mi nawet krwi nie pobrał. Nieoficjalnie dowiedziałem się, że każdy musi posiedzieć przynajmniej 3 dni, by NFZ im zapłacił za pacjenta i by się to opłacało. Trzymali mnie 2.5 tygodnia robiąc jedno badanie co kilka dni ( ͡

[Wiktas]

Jak to #!$%@? jest. Mam 32 lata, od 20 roku życia pracuje. Od momentu pójścia do pracy nie byłem u państwowego lekarza więcej niż 5 razy. Mam ubezpieczenia. Prywatna służba zdrowia. Wizyty domowe. Dentysta. Pediatra dla dziecka. I nie to że narzekam. Chodzi mi o to że w Polsce jest wielu ludzi takich jak ja. Chętnie się wypiszę z NFZ wykupie ubezpieczenie i odciążę system. Zarówno moją osobą jak i dzieckiem czy

[bujukris1]

@Wiktas: Imbecyle ekonomiczne nawet nie zadają sobie sprawy jaki Heysel ekonomiczny PIS zafundował przedsiębiorcom. Obstawiam ogromną liczbę bankructw, upadłości i likwidacji firm w przyszłym roku. Ludzie, którzy wzięli los w swoje ręce mają już dość.
Nawet nie chce mi się wymieniać tych wszystkich chorych pomysłów.
Tak czy owak zobaczycie chleb po 5-6 pln, benzynę po 6pln, piwo po 3pln a flaszkę po 30pln.
Do 13 października benzyna będzie kosztować 4,99 na

[nocnica]

@Wiktas: no to się ciesz, że jesteś zdrowy i masz zdrową rodzinę. Ale poczekaj, aż poważnie zachorujesz lub ktoś z twojej rodziny i będzie cię czekała skomplikowana operacja, to ci prywatni lekarze szybciutko odeślą cię do państwowego szpitala.

[Neaopoliti]

Ważne, że macie 500+ xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

[FxJerzy]

@Neaopoliti: wystarczy na kilka wizyt prywatnych

[roszej]

W służbie zdrowia dzieje się źle od dłuższego czasu lecz jeżeli ktoś myśli, że wystarczy tam wpompować pieniądze to jest w dużym błędzie. Jeżeli tak by zrobiono to pieniądze te szybko zostaną przeżarte a zmian nie będzie żadnych. Potrzebna jest całkowita reforma od strony organizacyjnej. Problemem są dublowane wizyty dublowane badania, brak cyfryzacji.
Przykład: Idziesz do lekarza rodzinnego bo boli cię kolano. Lekarz rodzinny daje ci skierowanie do chirurga czy tam ortopedy.

[TomdeX]

Kiedy nawet prywatnie trzeba dłużej poczekać to wiedz, że coś się dzieje...

[kinlej]

Mają pięcet więc niech zamkną mordy

[Promilus]

Na początek wystarczyłoby ucywilizować rejestrację i odbiór wyników - raz zapłaciliby za dobry system informatyczny i to nie żadne miliardy.

Przykład z życia. Byłem ostatnio u alergologa (państwowo - 3 miesiące czekania, a to nie będzie jedyna wizyta, prywatnie - kilka dni). U prywaciarza wygląda to tak:
- zakładam konto online
- wybieram specjalizację, lekarza, a później podglądam grafik i klikam w konkretną godzinę
- dzień przed wizytą dostaję SMS-em przypomnienie
-

[Der_urologe]

@Promilus: zakazać samodzielne chodzenie do specjalisty. Bo ludzie pchają się z sprawami co każdy rodzinny mógłby załatwić do specjalisty. Odrazu kolejki by się skrocily. Jakby 30-40% lekarzy było rodzinnymi to system też by sprawnie działał.
Po prostu zwykły pacjent nie ma pojęcia Cz iść do specjalisty czy do rodzinnego. No bo skąd? Sama wiedzą z neta nie wystarczy trzeba też mieć kilkuletnie doświadczenie żeby stwierdzić że muszę iść do specjalisty.
Ale

[R.....r]

@Der_urologe: Zaraz, zaraz... do specjalisty nie idzie się od tak. Trzeba mieć skierowanie od lekarza pierwszego kontaktu.

[Alex_Krycek]

Wykaz pisowskich trolli jakby ktoś potrzebował: