Afera „MOCR-Trust” – największa klęska polskiego wywiadu
W latach 20. ubiegłego wieku sowiecki kontrwywiad przeprowadził szeroko zakrojoną operację prowokacyjną o kryptonimie „MOCR-Trust”, której ofiarą padły służby specjalne wielu europejskich krajów. Największe straty poniósł polski wywiad, wcześniej uważany za przodujący na kierunku sowieckim.
Czajna_Seczen z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 43
- Odpowiedz
Komentarze (43)
najlepsze
Do dzisiaj niektóre rzeczy się nie zmieniły.
Pewni jesteście? Nasze służby dają d--y na każdym kroku, nie od wczoraj, i to nieraz nie z własnej winy, a za sprawą przydupasów "z nadania" których obowiązkiem powinien być ich nadzór i koordynacja.
Chyba nie powiesz mi, że MOCR-Trust było większą wtopą niż ujawnienie przez Macierewicza listy agentów Wojskowych Służb Informacyjnych? To też jest już historia. ;)
Dodam, że Macierewicz rozwalił siatkę w Iraku niedługo przed inwazją Busha na ten kraj. Czyli wtedy, gdy gdy była ona najbardziej potrzebna naszym sojuszników.
Skompromitowal ludzi oddanych
Wszystko w temacie
Wszystkie media? xD
Dosyć lewackie podejście tak wszystkich sprowadzać do jednego worka, stosowanie zaś zbiorowej odpowiedzialności zaś dosyć faszystowskie (adblocki takie są, domyślnie wycinają wszystko i wszystkim).
Do póki żył Piłsudski jeszcze jakoś się ogarniali, ale u kresu życia Marszałka zaczynała już im skrajna palma odbijać.
Bale polowania i brak jakiejkolwiek refleksji.....
Szkoda gadać, lepiej poczytać.
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/19994/zycie-prywatne-elit-drugiej-rzeczypospolitej
o Sosnowskim parę rzeczy udało mi się przeczytać - w zależności od nastawienia autora pisano o nim jako zdrajcy, albo jako bardzo głęboko zakamuflowanego asa wywiadu, oddany polski patriota który zobaczył duże możliwości będąc podwójnym agentem. Jak to w końcu było?