Wiecie co , należało go potraktować zgodnie z tym co powiedział gdyby tam był nauczyciel z pewną dozą humoru ale i stanowczości to skoro napad ? Pytanie czy potem nie został by oskarżony o szereg nadużyć wobec biednego ucznia ;)
Czemu nie przywrócą dla tej dziczy dawnych zasad? Nie umiałeś się zachować to jeb drewnianą linijką po łapach. Jak raz nie wystarczy to jeszcze raz. Albo na gołą dupę, aby nie mógł usiąść przez tydzień. A nie jakieś użeranie się i "nie możesz tak! tak nie będzie..." i gówno z tego wynika. A taka patologia jeszcze to nagrywa xD Zal.
Kurcze blaszka, chodziłem do LO w samiuśkim centrum pragi. Różni tam chodzili, ale nawet ówczesne patusy z mojej szkoły nie pozwoliłyby na takie zachowanie, jeśli jakimś cudem trafiliby do biblioteki szkolnej.
Obowiązek szkolny to nieporozumienie i karanie normalnych ludzi. Jeżeli nie ma możłiwości umieszczenia go w szkole/klasie/ośrodku z podobnymi odpadami, to powinno się mu dać spokój z nauką. Niech #!$%@? na śmietnik, czy do innej Holandii. Pożytku z niego i tak nikt mieć nie będzie.
Oglądam i nie wierzę, że takie coś ma miejsce w szkole - dokąd my zmierzamy , i te wyzwiska - za moich czasów przez tydzień na dupie by nie mógł usiąść , a teraz - przecież tego typa trzeba odizolować i to jak najszybciej.
Nauczyciel pracując jest funkcjonariuszem publicznym na służbie więc wystarczy zgłosić, a tu jeszcze jest dowód video. Był taki przypadek w Suwałkach ze sprawą w sądzie.
Nauczyciel pracując jest funkcjonariuszem publicznym
Nie jest funkcjonariuszem, natomiast zgodnie z przepisami podlega takiej samej ochronie, jak funkcjonariusz publiczny. Ale to w sumie spoko, bo nie można go pociągnąć do odpowiedzialności za tzw. przestępstwo urzędnicze, win-win.
Komentarze (438)
najlepsze
Niech #!$%@? na śmietnik, czy do innej Holandii. Pożytku z niego i tak nikt mieć nie będzie.
Nie jest funkcjonariuszem, natomiast zgodnie z przepisami podlega takiej samej ochronie, jak funkcjonariusz publiczny. Ale to w sumie spoko, bo nie można go pociągnąć do odpowiedzialności za tzw. przestępstwo urzędnicze, win-win.