Smutno sie na to patrzy. Zagubiony dryblas pozostawiony sam sobie od malego przez rodzicow, nie nauczony radzic sobie z emocjami, za to doskonale opanowal sposoby zwracania na siebie uwagi (zachowywanie sie jak debil). Koles ma z 17 lat, a zachowuje sie jak 3-5 latek. Wedlug mnie przypadek do odratowania, ale potrzebuje kogos, kto sie nim po prostu zajmie, wyslucha i pokaze "swiat". Nauczycielka nie wiele moze zrobic, niestety. W takich sytuacjach w
@ciemnienie: na izolacje całego tego elementu nie starczyłoby budżetu. No ja rozwiązania skutecznego tu nie widzę niestety. Może monitoring i odpowiadanie karne?
Co ta wątła kobiecina miała zrobić? Jeden debil-patus-prowodyr i cała banda w bibliotece, mogli jej zrobić krzywdę. Nie eskalowała konfliktu, nie prowokowała go (mam tylko nadzieję, że później zostały wyciągnięte konsekwencje). Tu problemem nie jest szkoła, choć zdecydowanie nauczyciel powinien mieć więcej praw i możliwości do karania krnąbrnego ucznia. Tu problemem jest wychowanie przez rodziców, ich błędy od samego początku. Takie zachowanie nie powstaje z dnia na dzień, tylko latami od momentu
Co za patologia. Powinni go wywalić ze szkoły za takie zachowanie. Za kilka lat będzie zapierdzielać z łopatą to może sobie przypomni że nie warto było tyle ćpać. Będzie obwiniać cały świat, że wszyscy tacy źli i to przez nich on taki. Zastanów się chłopcze czy chcesz w życiu wszystkim zazdrościć czy jednak lepiej wziąć się w garść. Nie szanując innych nikt ciebie nie będzie szanować. To że ktoś się śmieje to
Przecież to wina nauczycielki. Nie potrafi zapanować nad jednym osobnikiem? Zaprowadzić gnojka do dyrektora i wezwać rodziców. Jak odmówią przyjścia to wyrzucić ze szkoły.
Komentarze (438)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora