Koreański turysta okradziony w klubie go-go we Wrocławiu
Rachunek na kilkadziesiąt tysięcy złotych i luki w pamięci. Tak dla koreańskiego turysty zakończyła się wizyta w klubie nocnym we Wrocławiu. Azjata stracił pamięć po wypiciu koktajlu. Z jego karty próbowano 70 razy ściągnąć pieniądze z jego karty. Sprawę bada policja.
regiony z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 253
Komentarze (253)
najlepsze
Podkreślam MALOWANIE a nie budowanie, na Podwalu z 3 pasów zrobili 4 poprzez namalowanie na kostce 4 kresek zamiast 3. Efekt Autobusy się nie mieszczą i powstają gigantyczne korki.
@UberKatze: Jak to jakim cudem? Przecież sam sobie odpowiedziałeś. 100 takich ofiar jak ty i są na plusie. A zyski są dużo większe, gigantyczne wręcz.
A przecież ty zostałeś okradziony w najbardziej możliwy, lajtowy sposób. Wszystko pamiętasz, nie trzeba było ci niczego dosypywać, nie wyczyszczono ci karty na nieświadomce. Weź pod uwagę, że niektórzy są tam okradani na minimum kilkadziesiąt tysięcy złotych.
W Sopocie masz klub z którego w szpitalu ląduje później kilku delikwentów z dziurami w pamięci tygodniowo (wiem bo niestety mówię tu z własnego doświadczenia...).
Przynajmniej byli konsekwentni!
- Panie doktor jaki jest najlepszy środek antykoncepcyjny?
- Szklanka zimnej wody.
- Przed czy po?
- Zamiast.
Oklaski z widowni ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ