to jest wąsaty Janusz co wędzi co się da. On nie potrafi uświęcić nawet swojej krwawicy jak na tm filmie.
Co zrobi je jak świnia, nie docenia efektu, taki stary klimat ludzi co nic nie mieli i jak coś dorwali to kroili po kilka centymetrów na kanapkę i myśli że to fajne. Pokolenie Vodka i zakąska z pajdą chleba i co się da grubiej.
@AleksanderRoz: najbardziej Januszowe jest twoje przyp@#$alanie
Jeśli kogoś interesuje temat przetwórstwa wędlin jakieś wędzenie, suszenie, robienie to polecam kanał tego Pana. Już po samym wyglądzie widać, że lubi to co robi :)
Bardzo pozytywny gość, kilka wędlin z jego na prawdę obszernej listy wykonałem i widać że gość ma rękę do takich rzeczy. Szczególnie polecam kiełbasy według tradycyjnych receptur (np. ostatnia kiełbasa lisiecka)
Mnie się wydaje, że język dąży do tego, żeby przekazać jak najwięcej treści jak najmniejszym kosztem
@CKNorek: Bralczyk z Miodkiem raczej by się z tobą nie zgodzili bo oni zawsze podkreślają że piękno naszego języka kryje się w jego bogactwie. Gdyby było tak jak mówisz to już dawno pozbylibyśmy się ż-rz, h-ch, ó-u.
@CKNorek oczywiście że nie. Często właśnie na ominięciu słowa przez rozbudowany opis w językach wyraża się żart. "Była to kobieta, którą byla... Daleka od moralnego sposobu prowadzenia swojego gospodarstwa". Czasami przesadnie opisujemy. Funkcja języka jest przekazać tekst ale również emocje. Dlatego mamy synonimy i często używany dłuższych form słów.
Zatem minimalizm zapisu nie jest jego główną cechą.
Polecam mocno. Fajnie widzieć go w końcu na głównej. Autor robi wiele niepowtarzalnych przepisów. Oglądam go okazjonalnie od samego początku kanału i zawsze było widać, że zna się na rzeczy. Mam nadzieję, że w końcu opłaci mu się wypełnianie tej niszy na yt.
Komentarze (146)
najlepsze
@AleksanderRoz: najbardziej Januszowe jest twoje przyp@#$alanie
Dobrze, że nie musiał czekać półtora roku, albo 18 miesięcy, mógłby się nie doczekać.
@CKNorek: Bralczyk z Miodkiem raczej by się z tobą nie zgodzili bo oni zawsze podkreślają że piękno naszego języka kryje się w jego bogactwie. Gdyby było tak jak mówisz to już dawno pozbylibyśmy się ż-rz, h-ch, ó-u.
Zatem minimalizm zapisu nie jest jego główną cechą.