Niesłuszny areszt i bankructwo. Przedsiębiorca walczy o odszkodowanie
![Niesłuszny areszt i bankructwo. Przedsiębiorca walczy o odszkodowanie](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_qasLyZ60fZpsHsI0uFVwE39n4PeWzeCZ,w300h194.jpg)
65-letni Ryszard Gasparski z Koluszek koło Łodzi z zaradnego przedsiębiorcy, jakim był 20 lat temu, stał się dłużnikiem, na którym ciążą 3 mln zł długu. Jego firma upadła, gdy na 4 miesiące trafił do aresztu za rzekome oszustwa podatkowe. Jak się okazało - niesłusznie. Mężczyzna nigdy...
- #
- #
- #
- #
- #
- 64
- Odpowiedz
Komentarze (64)
najlepsze
źródło: comment_hGkrohh5pqAt3UMQXUe4OBWngFsEzMRU.jpg
PobierzCiekawe, kiedy czara goryczy się przepełni i tacy jak pan Ryszard sięgną po bardziej radykalne metody dochodzenia sprawiedliwości?
Co się Sąd będzie spieszył i narażał budżet państwa z dykty na niepotrzebne wydatki...
Po pierwsze, facet został zatrzymany bo nie policzył podatku VAT. przy tak wielkich kwotach to na serio dziwne i wręcz niemożliwe. Żadna księgowa by tego nie przeoczyła. Sam oskarżony tłumaczył się że zapomniał- co dla mnie, też osoby płacącej VAT jest po prostu nie do pomyślenia.
Później oskarżono go o działanie w zorganizowanej grupie przestępczej (a jak o VAT chodzi to jest tego pełno). Śledztwo było prowadzone zbyt wolno więc postępowanie umorzyli.
To że go zatrzymano nie znaczy że nie mógł zawiesić działalności, sam mogę wymyślić kilka opcji jak sobie dać z czymś takim radę.
Koleś nie siedział 10 lat tylko 4 miesiące. Jego środki nie zostały zajęte. Cały jego ciężki los to zwykła bzdura.
Zajadą Cię minusami zaraz, ale ode mnie masz plusa :) Jestem zwolennikiem państwa minimum i uproszczenia systemu podatkowego, ale zaskakująco często przy okazji takich kejsów okazuje się że pan Zenon biedny pokrzywdzony przedsiębiorca po prostu przecwaniakował albo wsiadł na różowego jednorożca na karuzeli. A i w samym tekście są czerwone światełka, jak tu:
Nie