KE wprowadza zakaz połowów dorsza (mydląc wszystkim oczy)
KE wprowadziła zakaz połowów dorsza do końca roku we wschodniej części Bałtyku. Niestety to jest mydlenie oczu, problemem są wielkie paszowce ze Szwecji, Danii czy Niemiec, które poławiają masowo min. szproty, przez co dorsze mają coraz mniej pokarmu. Ale lobby z ww krajów, blokuje próby zakazów.
tiimi z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 21
- Odpowiedz
Komentarze (21)
najlepsze
@Fugi88888: Jest to ewidentna nieprawda. Wewnątrz struktur UE trzeba ostro walczyć o pozycje by mieć wpływ na podejmowane decyzje, albo chociaż być blisko osób które te decyzje podejmują. Ze wszystkich rządów po wejściu do UE w 2004 roku obecny ma najmniej do powiedzenia w UE. Silni wewnętrznie, ale bardzo słabi zewnętrznie.
Ale najgorsze jest to, że nawet jeśli jakaś decyzja zostanie ewidentnie wyllobbowana, to i tak powiedzą ze to dla Twojego i mojego dobra. Bo przecież immanentną cechą ludzi
@megawatt: a co poradzą sojusze na hipokryzję UE, która rzekomo chce chronić dorsze, jednocześnie nie widząc nic złego w tym, że Niemcy i Dania zabierają tym dorszom pokarm?
@Binnion: wygrali, kasa jest to co mają robić - przecież liderka wyborców która dostała pół miliona głosów (Szydło) nie zna nawet angielskiego - to jak ona się ma dogadać z innymi?
glownie przez ZSRR i ich strefe wplywow, czyli rowniez PRL wyniszczyly faune tego jeziora. Tutaj potrzeba dekad na naprawe tego syfu.
Polecam zapoznac sie z faktami na temat baltyckiego dorsza, czy moze bardziej precyzyjnie w tej chwili dorszyka.
Niszczy się wszystko na masową skalę. Jak tu się nie uśmiechnąć, kiedy "wielcy" mówią o ochronie środowiska?
Ten człowiek, to taka nie za mądra istota.
Komentarz usunięty przez moderatora