Jutro rozwieszę plakaty po całej wsi na zbiorowe odlewanie się u mnie na działce, tego cholerstwa jest u mnie chyba cała kolonia, najlepiej niech przyjdą jacyś starsi biorący tony lekarstw podobno( i to potwierdzone) po lekach uryna o wiele bardziej capi.
@Gabaryt: U moich rodziców były te nieśmiertelne #!$%@?, nic nie dawało rady, różne ludowe i inne sposoby, aż zadzwonili po "eksperta". "Ekspercka wiedza" specjalisty polegała na posiadaniu jakiś pastylek, co po włożeniu do korytarzy krecich, gazują te dranie... przyjechał, zrobił, chyba ze 200zł., zainkasował i jest spokój od roku. Do wszystkich marksistowskich, zielonych duszyczek: tak, zagazowaliśmy je, to był kreci holocaust ( ͡°͜ʖ͡°)
@Gabaryt: u mnie wystarczyło wbić kilka patyków w ziemię a na nich butelki i puszki. Wiatr wieje wibracje dochodzą do ziemi i kret ewakuuje się gdzie indziej.
Niema opcji żeby to coś kretowi zrobił albo go zniechęciło XD jedyny sposób na kreta bezpośrednio mechanicznie go złapać, albo mieć kota który go złapie, możesz sobie wrzucać co chcesz do dziurek, wlewać co chcesz, pompować gaz jaki chcesz a kret i tak wróci, ewentualnie przed sadzeniem trawnika wkopujesz specjalną siatkę .
Ponoć bardzo dobrą metodą na odstraszenie jest wywar z petów po papierosach. Krety mają całkiem dobry węch, więc ten zapach bardzo im nie odpowiada. No, chyba, że traficie na kreta palacza ;)
Komentarze (68)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
To jest sposób na kreta ( ͡° ͜ʖ ͡°)
( ͡° ͜ʖ ͡°)
"Ekspercka wiedza" specjalisty polegała na posiadaniu jakiś pastylek, co po włożeniu do korytarzy krecich, gazują te dranie... przyjechał, zrobił, chyba ze 200zł., zainkasował i jest spokój od roku.
Do wszystkich marksistowskich, zielonych duszyczek: tak, zagazowaliśmy je, to był kreci holocaust ( ͡° ͜ʖ ͡°)