Tajemnice drugiej linii warszawskiego metra
Jedyna w swoim rodzaju - relacja z II linii warszawskiego metra. Gdzie jest najgorzej, a gdzie najprzyjemniej? Jakich miejsc unikać i gdzie spotkamy panią, którą codziennie okradają?
Brayzhh82 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 10
- Odpowiedz
Komentarze (10)
najlepsze
I to byłoby na tyle. Reszta w stylu "jaki jest koń, każdy widzi". Kolory? No kolory. Okradziona pani? No okradziona.
Ale może coś o technice? Zero! Coś o wykonawstwie? Zero! Może choćby co ile to pieprzone metro jeździ i dlaczego tak, a nie częściej? Jak już domyśliliście się - zero!
Siedem minut wypełnionych najpodlej wykonanym samobrandzlowaniem się na ekranie, jakie w tej dekadzie świat widział.
Idźmy
@piotrlionel:
Czyli że mam poświęcać kolejny czas, by dowiedzieć się, co stało u zarania takiego nadęcia?
Chyba nie, chyba podziękuję.
Spokojnie, oddychaj. Wdech....... wydech...... powoli.
Natomiast tak wnerwiającego kolesia, który uprawia samobrandzlowanie się na ekranie, nie widziałem już dawno.
Spalić, zemleć, zakopać, a szczątki zabetonować i spuścić do oceanu.
Teraz po latach, jak będzie jakaś impreza to będą rozdawali dwa długopisy( ͡º ͜ʖ͡º)