Menażka, manierka i kuchnia polowa – żywienie w przedwojennym wojsku [galeria]
![Menażka, manierka i kuchnia polowa – żywienie w przedwojennym wojsku [galeria]](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_xs1CoXxhgV2oMM9S8qaN4PhFYhg0a4VZ,w300h194.jpg)
Aby żołnierz mógł maszerować i walczyć, powinien mieć do tego siły. Żywienie zapewniać mają mu zaopatrzeniowcy i kucharze obsługujący kuchnie polowe, zwane przed wojną „gulaszkanonami”. Jak w przedwojennym Wojsku Polskim i Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie radzono sobie z organizowaniem posiłków?
![Czajna_Seczen](https://wykop.pl/cdn/c0834752/84e37b0b6a2fe6f2ac2f759fe6e987bc3fff424e7f3b9f92d3671a4579cc4097,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 36
Komentarze (36)
najlepsze
@popcorn84 Mój dziadek opowiadał że ludzie jedli nawet wrony, na wsi nie było by tak źle gdyby nie trzeba było oddawać kontyngentów Niemcom, sąsiad dziadka za ukrycie świni poszedł do Auschwitz...
źródło: comment_ol79dXTggm2yEzpRkkOwVP3GvKtwmjYP.jpg
PobierzWiem, że to poprawnie, ale i tak śmiesznie to brzmi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Opowiada o kucharzach biorących udział w najważniejszych konfliktach XX wieku. Zwłaszcza świetna jest historia jak piekarze zatruli chleb dla niemieckiego oddziału.