z sobą i mają nadzieję że się samosterapeutyzują zamiast iść na terapię do specjalisty?
@malcolmmcv: na psychologię obecnie w większości idą często ludzie którzy nie wiedzą na co iść lub idą bo jest to atrakcyjny (w ich mniemaniu zawód) .....bo fajnie jest być kimś lepszym. Na kursie psychoterapeutycznym na 15 osób, wszystkie miały jakiś poważny problem w swoim życiu. Kurs trwa 4 lata jest to jest także czas na własną
@kapuczina_corki_somsiada: Przynajmniej raz, choć nie lubię tego pytania... (w innych odmianach, kwestiach związanych z uczuciami oczywiście pojawia się :)
Jeszcze jedno - jakaś weryfikacja? Przydałoby się upewnić, że faktycznie jesteś terapeutą. Bez urazy, nie chciałbym insynuować, że nie jesteś - weryfikacja poprzez wysłanie np. Certyfikatu do moderacji to standardowa procedura przy okazji każdego AMA.
ś weryfikacja? Przydałoby się upewnić, że faktycznie jesteś terapeutą. Bez urazy, nie chciałbym insynuować, że nie jesteś - weryfikacja poprzez wysłanie np. Certyfikatu do moderacji to standardowa procedura przy okazji każdego AMA.
@kjut_dziewczynka: Zdarza mi się myśleć jeśli "ktoś" o godz. np 21 do mnie dzwoni / przysyła sms że chce się zabić. Zdarza mi się myśleć jeśli widzę że terapia utknęła w pewnym miejscu (potrzebna jest więc superwizja lub konsultacja z innym psychoterapeutą co myśli o danym problemie) Jeśli ktoś kogoś źle traktuje wprowadzam ten wątek na sesję i przepracowujemy te kwestię. Każda agresja z czegoś się wywodzi. Krzywdzą często Ci
Standardowo: ile zarabiasz miesięcznie? Prowadzisz tylko swój gabinet czy pracujesz jeszcze w jakiś ośrodkach? Ile dziennie pracujesz? Czy jesteś do dyspozycji pacjentów również na telefon jak już opuszcza Twój gabinet?
ndardowo: ile zarabiasz miesięcznie? Prowadzisz tylko swój gabinet czy pracujesz jeszcze w jakiś ośrodkach? Ile dziennie pracujesz? Czy jesteś do dyspozycji pacjentów również na telefon jak już opuszcza Twój gabinet?
@black_flower: zarabiam ok 4/5 tyś - mam ok 8 / 10 osób, niektóre przychodzą raz w miesiącu niektóre 2 razy w tygodniu inne co tydzień. Więc jest różnie. Standard pracy to 1 sesja w
@zweit: u mnie nikt a jestem terapeutą ok 10 lat. Obecnie prowadzę praktykę prywatną a więc pewnie trafiają do innych gabinetów. Wcześniejsze moje doświadczenia ze szpitala psychiatrycznego były takie że wraca na oddział bardzo dużo bo ok 85% pacjentów.
y nie potrafi wzbudzić w sobie chęci do poprawy swoje
@pijany_powietrzem: z takimi osobami miałem do czynienia w "państwowej służbie zdrowia" jak dla mnie jest to trudne pracować z takimi osobami które nie chcą, zostały w placówce umieszczone na oddziale przez sąd lub też uciekły przed więzieniem. W gabinecie także staram się taką sprawę wyjaśnić od razu. Często rezygnuję bo wydaje mi się że to nie jest ten czas.
Czy uważasz że są osoby którym nie da się pomóc? Czy wynikałoby to ze skomplikowania ich problemów czy auto-blokady, oporem przed otwarciem sie i zaakceptowaniem pewnych faktów?
z że są osoby którym nie da się pomóc? Czy wynikałoby to ze skomplikowania ich problemów czy auto-blokady, oporem przed otwarciem sie i zaakceptowaniem pewnych faktów?
@drkolezka: Mam osoby którym nie potrafię pomóc ale bardziej uważam że wynika to z tego że ja nie potrafię komuś pomóc. Zalecam zmianę terapeuty. Jeśli ktoś do mnie przychodzi nie biorę wszystkich jak leci (jak to mówi Sławomir .... bo będzie piniądz :)
Tak jak już tutaj napisałem droga terapii nie jest łatwą drogą. Często jest łatwiej czegoś sobie nie uświadamiać i z tym żyć niż zobaczyć co jest
Komentarze (117)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@malcolmmcv:
na psychologię obecnie w większości idą często ludzie którzy nie wiedzą na co iść lub idą bo jest to atrakcyjny (w ich mniemaniu zawód) .....bo fajnie jest być kimś lepszym.
Na kursie psychoterapeutycznym na 15 osób, wszystkie miały jakiś poważny problem w swoim życiu. Kurs trwa 4 lata jest to jest także czas na własną
chcesz o tym porozmawiać ?
"i jak się z tym pan/pani czuje?"
@kapuczina_corki_somsiada:
Przynajmniej raz, choć nie lubię tego pytania... (w innych odmianach, kwestiach związanych z uczuciami oczywiście pojawia się :)
@ArkejD: Pomyśle nad tym.
Jeśli ktoś kogoś źle traktuje wprowadzam ten wątek na sesję i przepracowujemy te kwestię. Każda agresja z czegoś się wywodzi. Krzywdzą często Ci
@black_flower: zarabiam ok 4/5 tyś -
mam ok 8 / 10 osób, niektóre przychodzą raz w miesiącu niektóre 2 razy w tygodniu inne co tydzień. Więc jest różnie.
Standard pracy to 1 sesja w
@pijany_powietrzem: z takimi osobami miałem do czynienia w "państwowej służbie zdrowia" jak dla mnie jest to trudne pracować z takimi osobami które nie chcą, zostały w placówce umieszczone na oddziale przez sąd lub też uciekły przed więzieniem. W gabinecie także staram się taką sprawę wyjaśnić od razu. Często rezygnuję bo wydaje mi się że to nie jest ten czas.
@drkolezka:
Mam osoby którym nie potrafię pomóc ale bardziej uważam że wynika to z tego że ja nie potrafię komuś pomóc. Zalecam zmianę terapeuty. Jeśli ktoś do mnie przychodzi nie biorę wszystkich jak leci (jak to mówi Sławomir .... bo będzie piniądz :)
Tak jak już tutaj napisałem droga terapii nie jest łatwą drogą. Często jest łatwiej czegoś sobie nie uświadamiać i z tym żyć niż zobaczyć co jest