Nie zdziwię się gdy okaże się ze debil bawił się telefonem a że dostał strzałą to powie że zasłabł i nikt mu nie udowodni ze było inaczej.
Swoją drogą nic dziwnego ze OC idzie w góre jak cwaniak pewnie płacił lekko ponad 500 zł składki a teraz przyjdzie wypłacić odszkodowanie na kilka milionów
@FeyNiX: Niby dlaczego cwaniak? Płacił tyle ile wyliczyło mu TU. To oni biorą na siebie ryzyko i to oni wypłacą odszkodowania, bo taka jest idea ubezpieczeń, że wszyscy płacący OC zrzucają się właśnie na takie sytuacje. Składki to rosną przez zawyżanie kosztów napraw i wyłudzanie odszkodowań, a nie faktyczne kosztowne wypadki
@FeyNiX: No trzeba, ale czasami po prostu masz pecha i równie dobrze tobie może się taka sytuacja zdarzyć. Dlaczego mu źle życzysz? Ja mam nadzieję, że wszyscy z tego wyjdą cało i kierowca będzie jeździł dalej, tym razem bezwypadkowo, płacąc normalne OC, takie jak mu wyliczy TU i takie jakie wynika z prawa. Nie kumam skąd tutaj tyle nienawiści do kierowcy.
Tak jak kiedyś pisałem. Nie zabija prędkość a rok produkcji auta... Tutaj praktycznie nowy pojazd leci na czołówkę i gość wychodzi bez szwanku mało tego, raniac kierowcę ciężarówki. Gdyby jechał 20 letnim golfem mógłby to się skończyć inaczej.
@Majkel94: dobra, ale nie odplywaj za bardzo z tym ranieniem tirowca. obrazenia kierowcy ciezarowki nie sa wynikiem uderzenia przez osobowke, tylko tego, ze na pelnej #!$%@? #!$%@? w druga ciezarowke ( ͡º͜ʖ͡º)
@deathcoder: Wez poprawke na to ze cizarowka ma 2,55m szerokoscia, a nie ~2m jak osobowka i mogla by sie nie zmiescic z prawej strony jezdni.. Poza tym kierowca ciezarowego wolal pewnie przyjac czesc uderzenia pod siebie - podswiadomie wiedzial ze jemu duzo sie nie stanie, a w takich sytuacjach analiza sytuacji jest w podswiadomosci.. Odbicie ostro w prawo, moglo by sie skonczyc: - polozeniem zestawu (zalezy jak wysoki/ciezki ladunek - nawet
Nie wiem za co minusy, gdzie skłamałem? co jakaś oktavia to kłopoty - albo wymuszanie, albo poganianie fabie przedstawicieli też sieją raka zupełnie jak sebki w bmkach i audi.
Co powinien zrobić kierowca z żółtej ciężarówki, by wyjść z tego jak najlepiej, kiedy widzi, że ktoś ślepo chce się w niego wbić? Wygląda jakby miał lekko spóźnioną reakcję, przez co gwałtownie odbił w prawo i już nie opanował zestawu.
Co powinien zrobić kierowca z żółtej ciężarówki, by wyjść z tego jak najlepiej, kiedy widzi, że ktoś ślepo chce się w niego wbić
@Archimond5: z tego co słyszałem od znajomych kierowców to jechać na czołówkę, lekko przyhamować, im w takiej sytuacji nic prawie nie grozi (a na pewno mniej niż jakby mieli się #!$%@?ć na poboczu lub walnąć w drzewo), a nie ma sensu się narażać dla debila.
@ziomislaw-paliblant No w tym wypadku kierowca trafionej przez Skodę Scanii w stanie ciężkim trafił do szpitala. Więc jazda na wprost nie zawsze jest skuteczna - aczkolwiek faktycznie lepiej nie robić nic, niż uciekać i ryzykować, że zestaw pójdzie na żyletki a debil pojedzie dalej.
Komentarze (222)
najlepsze
Swoją drogą nic dziwnego ze OC idzie w góre jak cwaniak pewnie płacił lekko ponad 500 zł składki a teraz przyjdzie wypłacić odszkodowanie na kilka milionów
@FeyNiX: Niby dlaczego cwaniak? Płacił tyle ile wyliczyło mu TU. To oni biorą na siebie ryzyko i to oni wypłacą odszkodowania, bo taka jest idea ubezpieczeń, że wszyscy płacący OC zrzucają się właśnie na takie sytuacje. Składki to rosną przez zawyżanie kosztów napraw i wyłudzanie odszkodowań, a nie faktyczne kosztowne wypadki
Poza tym kierowca ciezarowego wolal pewnie przyjac czesc uderzenia pod siebie - podswiadomie wiedzial ze jemu duzo sie nie stanie, a w takich sytuacjach analiza sytuacji jest w podswiadomosci..
Odbicie ostro w prawo, moglo by sie skonczyc:
- polozeniem zestawu (zalezy jak wysoki/ciezki ladunek - nawet
fabie przedstawicieli też sieją raka zupełnie jak sebki w bmkach i audi.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Gdzie tu widzisz BMW?
To źle widzisz.
Wygląda jakby miał lekko spóźnioną reakcję, przez co gwałtownie odbił w prawo i już nie opanował zestawu.
@Archimond5: z tego co słyszałem od znajomych kierowców to jechać na czołówkę, lekko przyhamować, im w takiej sytuacji nic prawie nie grozi (a na pewno mniej niż jakby mieli się #!$%@?ć na poboczu lub walnąć w drzewo), a nie ma sensu się narażać dla debila.
Czego nie zjechoł przecież żem migoł długiemy?