Wypadek motocyklisty. Omijanie korka pod prąd kończy się wypadkiem.
Motocyklista jadący pod prąd nadziewa się na auto wyjeżdżające z podporządkowanej.
z.....m z- #
- #
- #
- 294
Motocyklista jadący pod prąd nadziewa się na auto wyjeżdżające z podporządkowanej.
z.....m z
Komentarze (294)
najlepsze
Logicznym jest, że się z tym nie zgadzasz i ja też się z tym nie zgadzam, jest nawet przepis o ograniczonym zaufaniu, który mówi, że możesz się spodziewać, że inni też przestrzegają przepisów ale jak nie przestrzegają to jest Twoja wina.
@Mintaa: Dopiero później ktoś tu zwrócił na to uwagę. Ale zastanawiam się, czy ma to jakiekolwiek znaczenie? Skoro kierowca ma się spodziewać motocyklisty jadącego nie swoim pasem przy podwójnej ciągłej, to motocyklista powinien spodziewać się kierowcy skręcającego pod zakaz.
Remis.
Najgorsze właśnie wśród polskich kierowców jest to że kretyni widząc sznur stojących obok pojazdów (tyczy się zatłoczonych ulic w miastach albo dwupasmówek) zamiast jechać powoli i obserwować otoczenie jak w tym przypadku to idioci walą na pałę a później zdziwieni ze ktos im wymusił bo nie miał szans zobaczyć debila który jechał za szybko albo łapią poślizg i uderzają w innych.