Wczoraj profil To tylko teoria na fejsbuniu udostępnił skrina z Wyborczej o happeningu "modelek plus-size" we stolycy zaznaczając, że promowanie otyłości jest szkodliwe i nieodpowiedzialne, bo to choroba. No i zaczął się shitstorm. A najwięcej do powiedzenia miała znana promotorka obżarstwa Janina

[ger4pp4]

Wystarczy zobaczyć na foty tych lasek co mają największy ból dupy. Same otyłe lochy, więc wiadomo że nie będę prowadzić merytorycznej dyskusji, bo się czują osobiście dotknięte. To tak jakby alkoholikowi powiedzieć, że ma problem z alkoholem. Przede wszystkim trzeba sobie zdać sprawę, że coś jest nie tak no ale się tego potrzeba zdrowego rozsądku.

[C.....y]

Najlepsze jest stawianie otyłości spowodowanej chorobą na równi z tą spowodowaną lenistwem... Ludzie lubią mieć wymówki więc najwygodniej to powiedzieć, że "otyłość nie jest wyborem" i stawiać się w pozycji ofiary, bo ktoś stoi nad nimi z kurczakiem i wpycha do gardła.

Na otyłość z powodu choroby cierpi może (i to bardzo hojny szacunek) 5% społeczeństwa? Hashimoto i takie sprawy. Reszta jest gruba z lenistwa. I zamiast schudnąć to farbują sobie włosy,

[WybranyLoginJestZaj]

@Hound: Ok, dodałem do listy "Wymówki osób otyłych". Coś jeszcze?

[God3nder]

@Czarzy: Moja znajoma ma Hashimoto i jest szczupla lufa, uwaza co je. Moja narzeczona niedoczynnosc tarczycy, rowniez szczupl. 99,9% spoleczenstwa czy zdrowa czy chora musi mniej jesc, po prostu jedni mniej od drugich.
Te choroby nie powoduja, ze tyjesz, powoduja, ze latwiej Ci sie tyje, ale wciaz jest to Twoja wina i po prostu za duzo jesz.

[koral]

Taka afera to nie afera

[Engelsstaub]

@koral: Tak czy siak zrobiło się grubo.

[Icon_of_sin]

@Engelsstaub

[a94e345cd1084e88ab6e20h41571718a]

Większość komentarzy traktuje o tym, że to nie promowanie otyłości, lecz AKCEPTACJI.
Za SJP.pl:

1. zgoda na coś, uznanie czegoś za dobre, prawidłowe; aprobata;

2. formalna zgoda na coś, zwykle pisemna;

3. pogodzenie się z czymś, czego nie sposób zmienić;

4. uznanie czyichś cech, czyjegoś postępowania za zgodne ze spodziewanymi;

5. zobowiązanie do uiszczenia w terminie sumy oznaczonej na wekslu lub czeku; akcept

Pomijając definicje bardziej techniczne, to akceptacja, wbrew temu co

[sidhe]

Pobłażanie takim zachowaniom to nie tylko szkodzenie osobom otyłym, ale także z powodu redystrybucji na drodze świadczeń zdrowotnych, szkodzenie samemu sobie.

@a94e345cd1084e88ab6e20h41571718a:
i taki komentarz to ja rozumiem :D

[cyrkiel]

Czego te baby nie zrobią, żeby pokazać na ulicy gołą dupę. Niezależnie od pretekstu, każda okazja jest dobra, żeby się rozebrać na ulicy XD

BTW: niedawno zabrnąłem w takie regiony internetów, że obejrzałem wywiad z miss Korei. Mówiła oczywiście o nierealnych standardach piękna i tym jak źle wpływają na psychikę młodych dziewczyn. Oczywiście mówiła wyłącznie o wadze, bo to, że jest 20cm wyższa (175cm) niż przeciętna Koreanka (czyli bardzo duża część jest

[personifikator]

"Modelki plus size pokazały się w bieliźnie. Turyści zachwyceni."
No a jak? Nie musieli wydawać na bilety do zoo...

[T.....k]

@personifikator: tak, z pewnością zachwyceni... pewnie beka w ch, sle co tam, hapening sie udal bo przechodnie "usmiechnieci"

[abraca]

Genialne. Wylęgarnia raka poziom masowy.
1. Facet: "otyłości nie ma co promować, to nie jest dobry stan i warto z nim walczyć"
2. Babka: "nie prawda, bo mam raka, jestem silna przez to otyłość trzeba promować"
3. Ludzie reagują xD na jej komentarz i wywód tak głupi, że idzie od czytania raka dostać
4. Inna babka: "jak można się z tego śmiać co pisze, więc jak coś mówi głupiego i śmiesznego to

[abraca]

Każdy zasługuje na szacunek, oprócz ludzi robiących innym krzywdę - a jak robi Ci krzywde moja gruba dupa?

@sidhe: I jak to się ma do argumentu, żeby nie wychwalać otyłości, bo lepiej nie być grubym jeśli można? Nijak. Można mieć szacunek, a można nie mieć szacunku, i nijak to się ma do tego czy wychwalać otyłość czy nie. W jaki pokręcony sposób ma to cokolwiek wspólnego ze sobą oprócz wyrazu "otyłość"?

[abraca]

najczęściej z tych przeze mnie spotkanych, jest to wynik zaburzeń psychologicznych, wynikłych z złych nawyków żywieniowych w dzieciństwie.

@sidhe: Podobnie jak duża część palaczy i alkoholików, psychologiczne problemy o podłożu nawykowym. To jest problem, może nie każdy sobie z nim sam radzić, ale można w tym pomóc jak ktoś tylko chce i ma wolę. Ale nie pzechodzić do porządku dziennego, że tak już jest i patrzcie, palę czy jestem gruby i

[niochland]

szkalowanie grubasów
- złe

szkalowanie manletów
- dobre

fuck świat

[Hound]

szkalowanie manletów

- dobre

@niochland: #takbylo

[WodzNaczelny]

Oczywiście fejsbuczek po stronie grubych loch...
Nie można nawet siebie nazwać tłustą świnią bo "HURR DURR MOFA NIENAWIŹDZI"( ͡° ͜ʖ ͡°)

[generalnyprzeglad]

@WodzNaczelny: Widziałem Twój post xD RUdzielcu:) Pozdro.

[jadwiga-m]

@WodzNaczelny: Poleciałes na fejsa jak dzik w buraki, a jak cię przycięli za chamstwo, to hejtujesz jaki to "fejzbuczek po stronie grubych". Żałosne.

[R2D2_z_Sosnowca]

W tym powalonym świecie będą cię penalizować za promowanie jednych niezdrowych zachowań typu papierosy czy alkohol a także za negowanie innych typu zapuszczanie tłuszczu. Honk honk madafaka