W Polsce na milion osób przypada 90 psychiatrów. Gorzej jest tylko w Bułgarii

W Polsce jest problem z dostępem do lekarzy psychiatrów. Według Naczelnej Izby Lekarskiej aktywnych zawodowo psychiatrów jest w Polsce około 3,5 tys., nieco tylko większą liczbę podaje NFZ. Wyliczenia wskazują, że na milion osób przypada 90 psychiatrów. Gorzej w UE jest tylko w Bułgarii.

[Crushmaker]

w sumie to ważniejsze jest jakie jest na nich zapotrzebowanie a nie ilu ich jest bo może ich być nawet 10 razy mniej jak nie będą mieli klientów.

[R.....9]

Polak to ma #!$%@?ć w robocie po 12 godzin na swoich władców a nie leczyć się na głowe... jeszcze czego, od nadmiaru wolnego czasu w głowach się #!$%@? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[c.....a]

Pocieszę Was. Jest źle, a będzie jeszcze gorzej. Jest około 15 letnia luka w szkoleniu lekarzy wszystkich specjalności. Za jakieś dziesięć lat, wariaci będą z nożami, maczetam, mieczami, pochodniami i Bóg wie czym jeszcze biegać po miastach stadami!!!

[s....._]

Ciężko znaleźć u nas wystarczająco zdrowych do tej funkcji :p

[zgodny]

Polska to jest kraj dla ludzi z jajami nie miękkimi fajami jak w innych krajach tu masz #!$%@?ć a nie zastanawiać się nad życiem bo na to nie ma czasu, praca dom praca dom a potem do piachu #pdk

A tak na serio to w Polska i kraje wschodniej Europy mają #!$%@?ć w zachodnich firmach aż padną, a paniska z Europy wschodniej z nudów im na głowę bije bo mają wszystko bo

[Aster1981]

@zgodny: no i? Co to ma do tematu pracy w Polsce?
Te niektore kraje to najbogatsze panstwa, a i firmy tez tylko niektore. Nijak sie to ma do Polski.

[zgodny]

@Aster1981: Z tym się wiążą problemy psychiczne, tam maja luz Tunezja Polsce wszyscy są spięci i narzekają

[Marcinowy]

( ͡º ͜ʖ͡º)

[idiot]

Bo my jesteśmy #!$%@? normalni! Dobrze gadam?

[Brandzlotechnik]

@idiot: chyba nikt nie skumał( ͡° ͜ʖ ͡°)

[idiot]

cierpisz na osobowosc wielorakom czy zapomniales sie przelogowac?

@michalszklarski: Myślałem że to oczywiste skojarzenie: piszę o normalności i jednocześnie odpowiadam sam sobie, ale jak widać przeceniam wykopków.

[albertbranka]

Znajomy z UK chodzi do kilku różnych, leków wpiernicza też niemało, g... mu to pomaga. A ma tam zdiagnozowane jakieś zaburzenia, całe życie u psychiatry, w tym momencie to ciężko stwierdzić czy to nie przez te lata faszerowania się psychotropami ma problemy. Też trochę tego pojadłem, nie pasowały mi, sam nie wiem co mam ze sobą zrobić iść znowu gdzieś, dostać inne leki. Nie czuje żeby mi psycholog czy psychiatra jakoś pomagał.

[inlovewithssri]

@zlorzeczenie: Chyba z NFZ.
Nie znam żadnego psychiatry, który na prywatnych wizytach przepisuje benzodiazepiny.
Bo doskonale wiedzą, że to nie leczenie tylko ćpanie.
Nawet znajomi psychiatrzy nie chcą mi przepisywać i jak chcę receptę, to idę do rodzinnego.

[z.....e]

@inlovewithssri: Ze 20 lat nie byłem u lekarza na NFZ. U psychiatrów byłem 2 i na problemy ze snem dostałem antydepresant i xanax( ͡° ͜ʖ ͡°). Zresztą kolega z pracy przed stresującymi spotkaniami dostawał receptę na xanax u obcego internisty w 15 minut. W luxmedzie. Może ja miałem pecha, może Ty masz szczęście.