Kiedyś pisałem komentarz pod tym filmem. Wrotycz nie jest zakazany, nawet nalewki z niego można kupić w niektórych aptekach. Stosuje się je na wszy. Sam wrotycz zawiera tujon, który jest trujący i pewnie stąd nie jest tak chętnie używany jak inne zioła i wydaje się zapomniany.
@Quimeen: Napar z wrotycza ( choć ciężko to nazwać naparem , bo robiłem go w beczce), to jedyny skuteczny środek na larwy chrabąszcza, gdy zalęgną się na działce. A potrafią wykończyć cały trawnik i większość krzewów i roślin. Małe drzewka też. Tną jak kosiarka podziemna,, wszystkie korzenie 2-3 cm pod ziemią. Polecam.
Później nie mogłem znaleźć kanału, a teraz patrzę, że to ta sama osoba. Komentarze pod filmem już zablokowane. Moim zdaniem to paskudna reklama i żerowanie na naiwności ludzi. Jak myślicie, czy to urządzenie naprawdę działa?
Działa tak, że szybko osusza portfel. Podobnie, jak wszelakiego rodzaju strukturyzatory wody szarlatana Zięby, czy komiczne wynalazki firmy Sante, której właściciel jest mega szurem.
_Przedawkowanie przetworów wrotyczowych objawia sie nudnościami, wymiotami, odbijaniem, biegunką, zaczerwieniem twarzy, kichaniem, zawrotami głowy, wzdęciami, poceniem się (lejący się pot), częstomoczem i charakterystycznym biciem serca. Po godzinie od spożycia nadmiernej dawki wodnego wyciągu i po 20 minutach od spożycia alkoholowego wyciągu rozwijają się halucynacje (omamy). W moczu pojawia sie białko i krew. Objawem jest też częstomocz. Osoby wrażliwe zapadają w śpiączkę z objawami drgawek. Zaburzenia akcji serca mogą być niebezpieczne. Nalewka
Miałem świadomość właściwości poronnych wrotyczu ale cała reszta to niezły mix. Normalnie cudowna roślina, rośnie tego na działce u mnie na tony, macie jakieś przepisy na to ?
Wyleczyłem nim gradówkę na powiece, wcześniej nic nie pomagało, miałem już wyznaczony termin na usunięcie chirurgiczne. Kilka razy dziennie robiłem okłady z płatków higienicznych nasączonych gorącym zapatrzonym wrotyczem i nie mam sladu po gradówkę.
@b4994: przypuszczam, że korzystali z podobnych ziółek jak na maść czarownic :D podobno stąd wzięło się, że latały na miotłach, ponieważ nakładały maść na koniec miotły i sie nią masturbowały wchłaniając śluzówką cudowne właściwości maści xD
Z youtube robi się uniwersalne medium dla leniwych ameb, którym się nie chce czytać. - Wszystko co powiedział, można napisać - Dźwięk nic nie wnosi (oprócz tego że można puścić jako podkład) - Jedyną wartością obrazu jest pokazanie ziółka, ale tu wystarczyłoby zdjęcie.
@paul-steele: ponieważ zawiera substancje o nazwie tujon, która jest trucizną i przy przedawkowaniu prowadzi do śmierci (zaburzenia rytmu serca, krwiomocz itd.). W UE podobno dozwolone jest tylko stosowanie zewnętrzne.
Ta kompendium wiedzy... Kompendium niczym niepopartych cudownych właściwości zdrowotnych. Nie odlgadałem do końca, wspominał coś chociaż o toksyczności?
@mbe_: Dopóki mi się nie skończył ze zbiorów z poprzedniego lata, piłem szklankę herbaty z suszonych kwiatów i liści codziennie. Mam jeszcze 2 słoiki oleju. Z tego co wiem jest niebezpieczny tylko w zbyt dużej dawce o którą raczej ciężkawo - ja nigdy nie zauważyłem żadnego złego efektu.
Dla kobiet w ciąży i karmiących matek jest jednak mocno niewskazany.
Komentarze (68)
najlepsze
Co do joty.
Kiedyś znalazłem ten:
https://youtu.be/AmFvPEVnx38
Później nie mogłem znaleźć kanału, a teraz patrzę, że to ta sama osoba. Komentarze pod filmem już zablokowane. Moim zdaniem to paskudna reklama i żerowanie na naiwności ludzi. Jak myślicie, czy to urządzenie naprawdę działa?
Nalewka
@Kick_Ass: Za późno, już się urodziłeś( ͡° ͜ʖ ͡°)
- Wszystko co powiedział, można napisać
- Dźwięk nic nie wnosi (oprócz tego że można puścić jako podkład)
- Jedyną wartością obrazu jest pokazanie ziółka, ale tu wystarczyłoby zdjęcie.
???
Brak profitu.
A zdajesz sobie sprawę, że przy wielu polskich domach są wręcz plantacje tujonu? Tujon jest zawarty w tujach i stąd pochodzi nazwa tej substancji.
@nabzd:
Dla kobiet w ciąży i karmiących matek jest jednak mocno niewskazany.