Postery reklamowe opozycyjnego tygodnika HVG znikają z Węgier (en)
Wieloletnią umowę wypowiedziano ze względu na rzekomy "brak przestrzeni reklamowej", ale zwolnione postery służą już prorządowemu tabloidowi. W tle spółka Mahir i Lorinc Meszaros (linki w komentarzu). Ekonomiczne wykrwawianie resztek mediów niezależnych trwa
eoneon z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 42
- Odpowiedz
Komentarze (42)
najlepsze
To już się dzieje. Może nie w mediach ale patrz prokuraturę i sądy.
@wcinaster: Jeśli wygrają wybory z samodzielną większością, to nie mam wątpliwości, że czeka nas też totalny atak na media najpóźniej po wyborach prezydenckich. Nie wiem, czy im się uda, ale dam sobie rękę uciąć, że spróbują.
Taki jest najprawdopodobnie plan - na oparach szczytu koniunktury i sterydach pompowanej konsumpcji uzyskać następne 4 lata. Bezpieczników systemowych (TK) już nie ma, więc "dobra zmiana 2.0" pójdzie sprawnie, zostanie już naprawdę tylko "ulica i zagranica", ale i na jednym i drugim nie ma co
Przejęcie rynku posterów reklamowych:
- https://www.wykop.pl/wpis/34334097/do-czego-zmierza-dobrazmiana-mysle-ze-wyobrazni-po/
Lorinc Meszaros, obecny właściciel Mahiru:
Upartyjnianie sądów pod przykrywką reformy. Bo kasta itp.
Propaganda pod przykrywką repolonozacji mediów.
Social pod przykrywką grabierzy państwa.
@wcinaster: Um, to odwrotnie chyba.
I za nasze pieniądze będzie Putinada.
@Trixie: nie Polski tylko kryptokomunistów w obecnym rządzie